Wygląda na to, że Montixi się wypalił. Może TL... :)
A i atmosfera w zespole siadła, bo - choć głośno nikt o awansie nie mówił - to jednak niedosyt duży w chłopakach pozostał, bo jednak ubiegłosezonowe play-offy stały na dość niskim poziomie i wszyscy czują, że gdyby nie błędy trenera, to pewnie dziś to oni rzucaliby podobne zaczepki, jak Szerszeń z wyżyn II ligi ;P
Ale też nie odbierajmy pozostałym - liga w tym sezonie wydaje się mocniejsza niż poprzednio, a i chętnych na awans więcej.