BuzzerBeater Forums

Polska 123-59 Portoryko (51150)
Pierwszy mecz seniorskiej kadry zakończył się dominacją orłów Sztukera którzy przez pierwsze sześć minut meczu szli punkt za punkt ale cały czas o krok przed rywalem. Rywale z wysp karaibskich ani na moment nie byli na prowadzeniu w tym meczu a pod koniec pierwszej kwarty stracili dystans i nie zdołali już zmniejszyć przewagi Polski. Przez 48minut utrzymaliśmy koncentracje i nie zlekceważyliśmy przeciwnika co zaowocowało dwukrotną różnicą punktową. Polska w tym meczu zagrała na obłędnej skuteczności 59% z gry zanotowaliśmy więcej asyst 37/12 rywala oraz popełniliśmy mniej strat. Debiut w kadrze Przemysław Barczuk może zaliczyć do udanych co prawda zagrał zaledwie 4minuty ale zdobył w tym czasie 6pkt dołożył zbiórkę i asyste. Jan Buła zawodnik pierwszoligowego KS Goldena był o krok od triple double brakło zaledwie 3 zbiorek i dwóch asyst. Blisko podobnego wyczynu był również Kalasanty Perkowski zawodnik grający nacodzień w pierwszej lidze izraelu ale brakło mu dziś skuteczności 3/9. Selekcjoner Sztuker wspominał w wywiadach przed meczowych że pokaże demonstracje siły swoich podopiecznych i tak uczynił a ja z tego miejsca zachęcam do gry [TYPER] Mistrzostwa Europy U21 - Sezon 46 gdzie obstawiać mogliście w tej rundzie również mecz seniorskiej kadry Polski. Do uslyszenia wkrótce.


Last edited by Szerszeń Robert at 05/24/2019 16:16:36

Wysp Karaibskich.

Dzień dobry,

Po piątkowym treningu formy jedynie w kilku przypadkach nie dopisały. Stąd rozważam powołanie jednego wysokiego, ze względu na słabe formy Kuchniaka i Orlika.

Z obecnej dwunastki nikt nie spadł w żadnym skillu, a skok w kondycji zanotował jedynie Labuhn.

Witam ponownie,

Dzisiaj gramy drugie spotkanie o stawkę, tym razem z Arabią Saudyjską. Przeciwnik raczej niezbyt wymagający, co nie zmienia faktu, że chcę wygrać to spotkanie jak największą ilością punktów. Liczę zatem na efektywną i efektowną grę naszego zespołu

Pragnę także Was poinformować, że ze względu na "przeciętną" formę Orlika dowołałem do meczowej dwunastki Jarka Wiekierę, którego to będzie 7. mecz w narodowych barwach.

Miłego dnia!

Arabia Saudyjska 50-122 Polska (51187)
Za nami drugie spotkanie Polski w Pucharze Pocieszenia. Od pierwszych minut błyskawiczny run biało-czerwonych zakończony 2-12 i Arabia ratuje się biorąc czas. To Jan Buła z KS Goldena zdobywa pierwszy kosz spotkania i to on trafia w ostatniej chwili buzzerbeatera z połowy boiska 14-36 kończy się pierwsza kwarta i nadzieje rywali na korzystny wynik. Spotkanie bardzo jednostronne Polacy wygrali wszystkie kwarty a na koniec spotkania mogą pochwalić się 72 punktami przewagi nad rywalem. Zagraliśmy rewelacyjnie w obronie ograniczając rywali do zaledwie 23% z gry i 12% zza łuku. Rywal popełnił 19strat co jest dowodem na to jak ciężko gra się przeciw podopiecznym Sztukera. Z naszej strony aż sześciu zawodników zanotowało ponad 10pkt. Dziesięciu zawodników zanotowało przynajmniej jedną asystę a to świadczy że Polska Reprezentacja to nie jest teatr jednego aktora a raczej zespół gdzie każdy zawodnik jest ważny i odgrywa swoją role i ma realny wpływ na zwycięstwo. Zwycięstwo 72punktami podnosi morale zawodników. Dzisiaj o tym przekonał się silny skrzydłowy z ligi Belgijskiej Jarosław Wiekiera który dołożył swoją cegiełke do wygranej ocierając się o double double. Co ciekawe tylko jeden zawodnik zdobył w tym meczu double double i był to S. Al-Jahrami który aby zdobyć 11pkt potrzebował 21prób i 4rzutów osobistych, aż strach pomyśleć co by było gdyby Jan Buła zagrał 48minut zamiast 29 ponieważ grał on dzisiaj na 86% skuteczności. Mamy już bilans 2-0 i jesteśmy na dobrej drodze. W chwili pisania tego artykułu nie jest znany jeszcze następny rywal naszej kadry ale postaram się być z wami na bieżąco. Trzymajcie się i kibicujcie nam dalej.

Last edited by Szerszeń Robert at 05/27/2019 14:58:15

Dzień dobry,

Po pewnym zwycięstwie nad Arabią Saudyjską, które zostało opisane szczegółowo przez Roberta, przyszedł czas na dalszą walkę w Pucharze Pocieszenia.

Naszymi najbliższymi rywalami będą (w kolejności chronologicznej): Norwegia, Luksemburg, Dania, Łotwa, Brazylia oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie.

1) Norwegia: Bilans 2-0. Norwegowie straciła enta w meczu (wygranym dość pewnie) z Duńczykami, skład ma całkiem solidny, więc przy ich mocniejszym nastawieniu może to nie być łatwy mecz. Na szczęście gramy u siebie, więc o tyle mamy mniej stresu.

2) Luksemburg: Bilans 1-1. Księstwo Luksemburgu nie wygląda tak źle na papierze jak mogłoby się wydawać. Jednak jest to średnio zbilansowana drużyna, ponieważ gracze obwodowi nie są tak dobrzy, jak ci z pomalowanego.

3) Dania: Bilans 1-1. Na sam początek nie mieli zbyt łatwo, ponieważ dostali jako pierwszych przeciwników Kanadę oraz Norwegię. Zespół, który nieco straszy pensjami, ale stracił część entuzjazmu przez mecz z Kanadą. Na dodatek gramy u siebie, więc jeśli forma dopisze, powinno być dobrze.

4) Łotwa: Bilans 2-0. Ich pierwszymi rywalami był Paragwaj oraz reprezentacja Walii. Oba mecze kończyły się blow-outem powyżej +40 pkt. Zespół, który podobnie jak Dania, jest w stanie postraszyć pensjami - szczególnie pod koszem. Do tego gramy z nimi na wyjeździe, więc dodatkowo mamy utrudnione zadanie. Co ciekawe, na ten moment reprezentacja Łotwy jest o jedno miejsce przed nami w Rankingu Kadr Seniorskich.

5) Brazylia: Bilans 1-1 (wbrew temu co pokazuje tabela oraz terminarz). Po wygranym meczu z Algerią, kadra Canarinhos poległa z Bośniakami. Teoretycznie jest to najmocniejszy rywal ze wszystkich z jakimi przyjdzie nam się mierzyć. Na szczęście mecz z Brazylijczykami przypada w Polsce, więc tutaj mamy mały handicap.

6) Zjednoczone Emiraty Arabskie: Bilans 1-1. Zespół, który zagrał dwa skrajne mecze: poległ znacząco z Izraelem 136-62 (przez co Izrael wyprzedził nas w tabeli, my zajmujemy drugie miejsce jak na razie) oraz wygrał zdecydowanie z Kadrą Portoryko, która wystawiła 3 zawodników do meczu. Zespół raczej nieprzewidywalny, na sam koniec może zaprezentować nam dużego ptaka, więc może być różnie - szczególnie, że gramy na wyjeździe.


Proszę wszystkich właścicieli Kadrowiczów i tych blisko Kadry, o trzymanie właściwej formy, bardzo nam się przyda!

Terminarz wydaje się być bardzo dobry. Nic tylko ugrać 8-0 i zgarnąć przewagę parkietu przez całe playoffy

Terminarz wydaje się być bardzo dobry. Nic tylko ugrać 8-0 i zgarnąć przewagę parkietu przez całe playoffy

Nie zapeszaj

Zawsze może nam wypaść dwóch kluczowych zawodników przez kontuzje, do tego słaba forma innych ważnych zawodników i już mamy jakiś mecz w plecy

Oj nie ma co się czarować, jakakolwiek przegrana w fazie grupowej to będzie prażka. Mamy mocną kadrę, rywali pare klas gorszych więc trzeba wprost mówić, że celujemy w top5 (a może nawet top3)

Last edited by gooziec at 05/29/2019 13:33:26

Mamy mocną kadrę, rywali pare klas gorszych więc trzeba wprost mówić, że celujemy w top5 (a może nawet top3)

Byłem pewien, że walczymy o wygranie turnieju oraz mistrzostwa u siebie, zastanawiam się czy to poziom naszej NT tak spadl czy ambicja selecto. ;)

Takie budowanie alibi na zapas ;). Jak się nie uda (chociaż musi się udać!) to będzie można mówić, że przecież ostrzegałem. Aczkolwiek widze że w fazie pucharowej może być nieco trudniej gdyż z baraży spadły mocne ekipy Tajwanu i Litwy. Niemniej musimy zdobyć przewage parkietu na jak największą ilośc meczy i wtedy nie ma bata że ktoś nas pokona!