no i kolejny sezon w tej samej lidze rozpoczęty... i standardowo w dupę... -10 bym zdzierżył, szulkin to faworyt ligi, ale jak dla mnie wynik meczu to zbyt duży wymiar kary...chyba czas opuścić tę ligę, raczej dołem, ale chyba już mam przesyt niepowodzeń. Ale mam nadzieję, że spotkamy się na zjeździe i pogadamy o tym przy krupniku :)