Z rzutów wolnych to miałem szansę na 4 punkty, nie robiło to wielkiej różnicy.
Ja stawiam, że przegrałem głównie przez zbiórki. Przeciwnik zgarnął mi 18 piłek z tablicy. Jak moi podkoszowi nie zagrają lepiej, to raczej skończy się na dwóch meczach. Wtedy mogę liczyć tylko na awans za bota.