BuzzerBeater Forums

Poland - III.8 > Sezon 19

Sezon 19

Set priority
Show messages by
This Post:
00
208436.181 in reply to 208436.178
Date: 2/23/2012 4:15:08 PM
w tej grze co raz wiecej jest "anomalii" albo 40 start w meczu albo strata 12 pkt w minutę .....chyba jakiś sternik przysnął moje ogórki ograły 6 ligowego bota teraz też nie najgorzej ,bo średniak 4 ligowy, powinniśmy dać radę ,w lidze ciężka sytuacja,jednak dopóki piłka w grze....
pozdro all

This Post:
00
208436.182 in reply to 208436.181
Date: 2/23/2012 4:52:25 PM
Bieszczadzkie Anioły
II.1
Overall Posts Rated:
306306
trudno się mówi będę teraz miał czas na trening i optymalne dozowanie minut graczom i oczywiście skupie się na lidze

This Post:
00
208436.183 in reply to 208436.178
Date: 2/23/2012 6:03:24 PM
Overall Posts Rated:
7474
Niższa skuteczność z gry. 50% z wolnych. Cztery celne trójki mniej od rywali. Wg mnie starczy do przegrania meczu w zupełności.

From: tovijan
This Post:
00
208436.184 in reply to 208436.183
Date: 2/24/2012 2:47:56 AM
Overall Posts Rated:
33
Ja wygrałem po dogrywce:) Chyba trochę przesadziłem z rezerwami.. Niedźwiadki zobaczyłem końcówkę i rzeczywiście takiej jeszcze nie widziałem. Na 3 minuty przed końcem miałeś 16 punktów przewagi! Rzuty wolne pudłowali u Ciebie jak złoto, nawet zawodnik który ma sprawne rzw. spudłował obydwa.. No i ten faul w ostatniej sukundzie - zupełnie niepotrzebny.. Oj psycha im pewnie siadła ;) Nawiasem mówiąc z Husarem grałem w 5 lidze i awansowaliśmy w tym samym sezonie do czwartej..:)

Last edited by tovijan at 2/24/2012 4:03:14 AM

This Post:
11
208436.185 in reply to 208436.183
Date: 2/24/2012 5:44:24 AM
Bieszczadzkie Anioły
II.1
Overall Posts Rated:
306306
Hawkeyed bardzo spłyciłeś to zagadnienie w przeciwieństwie do innych, którzy zadali sobie trud i obejrzeli końcowe minuty meczu
Ograniczenie się do przytoczenia dwóch statystyk (niekoniecznie trafnych) nie przekonało mnie, ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie !
PS
Kolejny raz się nie zgadzamy (bardzo dobrze wróży to temu forum), kilka dni temu pisaliśmy obaj o cenach zawodników i "free agent" . Dla Ciebie było wszystko "super" , a ja i np niebiesky (chociaż tu był chyba zbyt radykalny w swojej "reformie") prezentowaliśmy inny pogląd .
I co nie mija tydzień i w zakładce Nowość otrzymujemy wiadomość do BB-Marin 2012-02-20 17:12:47 dot. Free Agents.
Oczywiście nie jestem tak zarozumiały i twierdze, że to po naszej dyskusji doszło do pewnych korekt w tym zakresie, ale mam satysfakcję że nie tylko ja miałem "wątpliwości", ale także inni .... którzy decydują o formule tej gry .

pozdrawiam i mam nadzieję że nie odbierzesz to jako atak na swoją osobę.



Last edited by ****Miś**** at 2/24/2012 5:51:25 AM

This Post:
33
208436.186 in reply to 208436.185
Date: 2/24/2012 3:33:09 PM
Overall Posts Rated:
7474
Hawkeyed bardzo spłyciłeś to zagadnienie w przeciwieństwie do innych, którzy zadali sobie trud i obejrzeli końcowe minuty meczu

A co mają do tego ostatnie minuty? Czy tam minuta. Czy w koszykówce są jakieś reguły o których nie wiem, że zespół który prowadzi przed rozpoczęciem ostatniej minuty musi wygrać mecz?

Ograniczenie się do przytoczenia dwóch statystyk (niekoniecznie trafnych) nie przekonało mnie, ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie !

Kiedykolwiek Detroit rzuci 100 punktów i powstrzyma swoich przeciwników przed rzuceniem 100 punktów, prawie zawsze wygrywa. ~ Doug Collins"

Być może się mylę i wiesz lepiej, ale wg mnie w koszykówce chodzi o zdobywanie punktów i o powstrzymywanie przeciwnika przed ich zdobywaniem.
Podałem Tobie cztery statystyki a nie dwie. To może zróbmy to jeszcze raz:

1) Rzuty z gry: HUSAR 52.6% - Niedźwiadki 45.2%
2) Rzuty za 3 pkt: HUSAR 41.7% - Niedźwiadki 16.7%
3) Rzuty wolne: HUSAR 61.9% - Niedźwiadki 50.0%

W każdej możliwej kategorii Twój zespół był gorszy od rywala. Powinieneś być więc raczej zadowolony, że do IV kwarty miałeś złudzenie możliwości wygrania tego meczu.

Uprzedzając jakieś dziwne komentarze o losowości czy ostatnich minutach, które mogłyby się tu pojawić...
Miałem już kiedyś spór na forum z darkonzą który teraz jest w PLK, twierdzącym że w tej grze zaimplementowany jest element losowości. Twierdziłem, że nic takiego nie ma. Że silnik gry opiera się na formułach, w których nie ma miejsca na żadną losowść. W silniku BB nie ma formuły losowości czy szczęścia. Dwóch obserwatorów naszej dyskusji na forum Polska tak bardzo się nią zainteresowało, że postanowili sprawdzić nasze dywagacje w swoich następujących po sobie meczach. Tak się złożyło, że byli rywalami w dwóch kolejnych spotkaniach. Nie pamiętam już czy to był puchar i liga czy puchar i liga prywatna czy liga i liga prywatna. Nieistotne. Istotne jest to, że wystawili dokładnie takie same składy w obu meczach i zagrali dokładnie tymi samymi taktykami. Między meczami upłynęło kilka dni, więc entuzjazm się zmienił, ale... W obu spotkaniach wyniki były dokładnie takie same. Wszystkie statystyki były także takie same.

Także jeśli chcesz możesz narzekać na brak szczęścia czy silnik, mając swoje zdanie - jak to określiłeś.
A ja mam swoje - Twój zespół był w tym meczu gorszy. Koniec i kropka.

Chcesz bardziej szczegółową analizę?
Galdon i Zhabyka zupełnie nie radzili sobie w ataku gdy musieli rzucać przeciwko obrońcy - obaj 1/6 z gry w takiej sytuacji.
Garcita, Zhabyka i Falkkvist katastrofa w obronie.

I co nie mija tydzień i w zakładce Nowość otrzymujemy wiadomość do BB-Marin 2012-02-20 17:12:47 dot. Free Agents.

Wytłumacz mi co zmienili i jaki pozytywne wg Ciebie będzie to miało przełożenie na rynek transferowy?

pozdrawiam i mam nadzieję że nie odbierzesz to jako atak na swoją osobę.

Opowiem Tobie pewną historię...
Wyobraź sobie, że masz nieco ponad 26 lat i podczas dwutygodniowego urlopu zostaje u Ciebie zdiagnozowany nowotwór. Dają Tobie co najwyżej 3 miesiące życia.
A teraz wyobraź sobie, że od tego czasu upłynęło 3 lata i 7 miesięcy.
Gdybyś spojrzał w oczy Śmierci i wygrał z nią myślisz, że przejmowałbyś się tym, co o Tobie myślą inni ludzie?
Że odbierałbyś ich słowa jako jakieś ataki? Że byłoby to dla Ciebie jakkolwiek istotne?
Zapewniam Cię, że zmieniłoby to Twoją perspektywę postrzegania wszechrzeczy.
I uwierz mi, że wiem o czym mówię.
Chyba, że masz inne zdanie. Do którego zresztą masz prawo.

A tak przy okazji słyszałem, że niejaki 24-letni Alan Andresz podczas pewnej imprezy spadł ze schodów i jest w śpiączce.
Nigdy nie wiesz, co, gdzie i kiedy Ci się przytrafi.
Szkoda czasu na spory czy negatywne emocje.
Naprawdę nie warto.

Pozdrawiam

This Post:
00
208436.187 in reply to 208436.186
Date: 2/24/2012 4:01:00 PM
Overall Posts Rated:
5353
Wy tu gadu gadu, a ja tymczasem uzupełniłem nareszcie skład i jako tako on teraz wygląda. Pozbyłem się bardzo dobrego Niembro, no ale jak miałem czekać 3 tygodnie aż wyzdrowieje... Teraz przynajmniej oprócz pierwszej piątki mam jakieś rezerwy :) No i czekam aż wreszcie los przestanie nękać mnie kontuzjami, przegranymi w pucharze już w 2 rundzie i innymi pechowymi porażkami. Starczy już tego ! Pora coś wygrać !

This Post:
00
208436.188 in reply to 208436.187
Date: 2/24/2012 4:12:07 PM
Overall Posts Rated:
33
Zastanawialem się też nad tym elementem losowości. Jesli faktycznie go nie ma, to kiepsko.. jakaś nieprzewidywalność dodaje miodności, moim zdaniem.

This Post:
11
208436.189 in reply to 208436.186
Date: 2/24/2012 5:17:12 PM
Bieszczadzkie Anioły
II.1
Overall Posts Rated:
306306
Co do pierwszej części przytoczę Ci słowa bardzo dobrego trenera Mirosława Noculaka teraz komentatora meczy koszykówki
" są małe kłamstwa, są duże kłamstwa i są statystyki" więc nie będę rozpisywał się na ten temat

Kolejną rzeczą jest realizm w tej grze, nie przekonasz mnie że czymś normalnym jest zdobywanie w niecałą minutę 14 pkt ,albo jak już ktoś pisał popełnić 40 strat w meczu (chodzi mi o mecze drużyn o wyrównanym potencjale)

Garcita, Zhabyka i Falkkvist .... no może nie są to zawodnicy klasy światowej (mam nadzieje że poradzą sobie w naszej III lidze) , ale w drużynie przeciwników nie zauważyłem też jakiś wirtuozów koszykówki, więc moi wyrobnicy powinni sobie z nimi poradzić, a już na pewno nie pozwolić w ostatniej minucie jechać z sobą jak z furą gnoju ;)

W Ocenach zespołu NIEDŹWIADKI Przemyśl były lepsze w każdej specjalności od HUSAR WŁOCŁAWEK
Nie ja to wymyśliłem ocenił to silnik gry ( który chyba przysną w ostatniej minucie) koniec kropka.

Zmiany Free Agents co zmienią ? może nic, a może wpłyną pozytywnie na rynek transferowy ale najważniejsze to że w dalszym ciągu tą grę "ktoś" chce ulepszyć, poprawić, rozwijać.

A co do pewnej historii .... no cóż OGROMNY SZACUNEK !

PS
Puchar już za mną więc mogę więcej uwagi poświecić meczom ligowym
Nie muszę kombinować ze składem , aby obskoczyć 3 mecze
Wiec widzicie same pozytywy no może kilka groszy nie zasili budżet, ale kasa nie jest najważniejsza ;)

a i więcej czasu będę miał na toczenie sporów ;) ale w przyjaznej atmosferze i bez negatywnych emocji
pozdrawiam

oczywiście piłka dla Ciebie

Last edited by ****Miś**** at 2/24/2012 5:50:05 PM

This Post:
00
208436.190 in reply to 208436.189
Date: 2/24/2012 6:48:22 PM
Hegemonia Białystok
PLK
Overall Posts Rated:
6969
Wielki respekt dla MightyHawks. Z pewnością taka historia zmienia perspektywę, prowadzi do przedefiniowań wielu spraw. I pewnie wtedy dopiero widać jakimi czasem głupotami człowiek się przejmuje pośród galimatiasu codziennych dni. Tak więc - szczere pozdrowienia z drugiej ligi.

Moją szczególną uwagę zwróciły też te zdania:
W obu spotkaniach wyniki były dokładnie takie same. Wszystkie statystyki były także takie same.

Wszystko co do joty łącznie np. z OR, TO, STL, z minutami graczy, z +/-, wynikami kwart, wszystkimi bez wyjątku indywidualnymi statystykami (skuteczność, np. 9/15 też u każdego zawodnika była klonem z wcześniejszego meczu)?

I jak to w ogóle możliwe, wziąwszy pod uwagę różnice entuzjazmu w porównaniu z pierwszym meczem (nawet jeśli powtórzył się "tylko" wynik i większość statystyk)?

Last edited by Bolesław III Krzywousty at 2/24/2012 7:58:19 PM

This Post:
00
208436.191 in reply to 208436.190
Date: 2/25/2012 2:26:38 AM
Bieszczadzkie Anioły
II.1
Overall Posts Rated:
306306
my tu gadu gadu ... a zespół Dziesięciny D-fense rośnie w siłę
my toczymy spory, a inni nie zasypują gruszek w popiele tylko wykorzystują naszą nieuwagę i wzmacniają się
PS
kurcze muszę być bardziej czujny bo w innym wypadku polecę z hukiem z tej ligi ;(
pozdrawiam

Advertisement