Koniec sezonu...
Gobliny dziękują za grę wszystkim ligowiczom. Wielu z Was zapewne nie lubiło grać z moim zespołem. Każda porażka może jednak czegoś nauczyć. Zauważcie, że wygrałem ligę i awansowałem wyżej nie mając żadnego zawodnika na listach liderów ligi, ani w głosowaniu na MVP. Nie mam w zespole żadnej gwiazdy. Wystarczyło mi 10 przeciętnych zawodników. Najwięcej zarabia u mnie Śledź (15 000) i ma 4 sprawne statystyki, a reszta porządne i przeciętne (tylko podania tragiczne) - w dodatku nie gra na swojej pozycji (jest PF a gra na SF). Może to oznaczać, że drużyna jest tak silna, jak silny jest jej najsłabszy zawodnik.
Tak czy inaczej w wyższej lidze dostanę baty i pewnie z niej spadnę... może z powrotem do IV 39...
Do miłego...