Wejdę w rolę :)
Historia świata uczy, że to doświadczenie jest więcej warte niż radosne podskoki chłoptasiów. Dziś jest dzień, w którym Amator zmienił się w Pogromcę Kiełpino (niestety nie zmienię nazwy, bo już mnie nie stać). Wiedz, że do drużyny spod znaku Kawii Domowej przyjedzie dwunastu fantastycznych zawodników. Zmienimy tą Immortals Arenę w zwykłą klatkę, w której jest miejsce Kawii. Będzie kocioł, a wiedz, że to nie są te same chłopaki, których widziałeś w poprzednim sezonie, teraz to prawdziwe gryzonie ;) Jeśli pamiętasz jaki popłoch w poprzednim sezonie robił Bernie Diano to niech o potędze Amatora świadczy fakt, że Bernie zacznie mecz na ławce. Nawet jeżeli jutro Amator nie wygra, to ziarno zostało zasiane, a plony będziemy zbierać w najbliższych tygodniach. Zastosuję jeszcze psychologiczną sztuczkę, proponuję przewidywanie, że zaatakujemy spod kosza.
Chłopaki z Kiełpina chcą mięsa, nie wiem na ile najedzą się Kawią, ale lepszy rydz niż nic.
Powodzenia i mam nadzieję wyrównanego spotkania :)