Durant, Kyrie i DeAndre Jordan do Brooklyn Nets.
Dodam tylko, że GM Netsów grał oczywiście w WKS i sam osobiście przybijałem mu piątkę... zanim go wyrzucili ze Sląska ;-)
ps. Chyba nawet ze dwa razy go zwalniali...
Nazwać przedmiot po imieniu, to zniszczyć 3/4 uroku poetyckiego, który utkany ze szczęścia powolnego odgadywania.