Cóż...potencjał z pewnością po tym meczu jest. Szkoda tylko, że trochę zawaliłem mecz taktycznie, mogliśmy wygrać 60, może i 70 punktami, gdybyśmy podkręcili tempo.
Ale jak sytuacja wyglądała w pozostałych meczach?
-Estonia trochę rozczarowała, wygrywając zaledwie 15 oczkami z Bułgarią... choć wydaje mi się, że na razie to Bułgaria taka mocna. Pytanie tylko; TiE vs TiE czy normal vs normal?
-Węgry biją Albanię 34 oczkami, ale wynik lepszy niż gra, dosyć długo Węgry nie potrafili rozstrzelać Albańczyków, zresztą oceny meczowe trochę słabsze od naszych. Ciekawe, że dali pressing, widać czuli się mocni...
-naprawdę dobry wynik Francji, zdominowali Norwegów i na razie trzeba będzie się ich bać na tych mistrzostwach, patrząc na staty. Mają niezły dystans, ciekawe, jak spiszą się, grając LI/LP.
Na razie prowadzimy w grupie, ale to chyba tylko dlatego, że graliśmy z najsłabszym rywalem, po meczach z Albanią i Norwegią będziemy mądrzejsi.
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.