Na III ligę tak zbalansowany zawodnik na SF'ie przy niewysokiej pensji to chyba dobry wybór a co do wieku to przez najbliższe 2 sezony napewno kilka skilli uda się podreperować tym bardziej że przy takim ich rozłożeniu to skoki wg nowego treningu będą praktycznie tylko tam gdzie będę chciał np jak teraz desygnuję mu RB to 90% pójdzie na RB. Nie trenuję go pod kadrę tylko na pożytek klubu tylko podpowiedzcie gdzie będzie bardziej pożyteczny na SF czy PF. Dodam że mam jeszcze jednego fajnego gostka który w zeszłym sezonie grał w kadrze U-21 w jednym azjatyckim kraju. On bardziej jest PF lub nawet C z kilkoma dziurami na górze. Teraz trenując obu dół jeden będzie zmutowanym C a drugi fajnym PF'em. Trenując górę będę miał SF'a i Pf'a. Dla klubu i jego budżetu chyba te drugie rozwiązanie będzie bardziej optymalne. Czy mam rację? Może ktoś ma inną teorię?
Po pierwsze będę najlepszy, po drugie będę pierwszy

...