Ja na razie skupiam się na szkoleniu młodych zawodników. Uważam, że rozwój idzie w dobrą stronę. Z każdym tygodniem ma strzałki w górę ale w tym trochę pomaga mi doświadczenie z dawnych czasów w jakim kierunku iść. No zacząłem w końcu halę rozbudowywać z czego się cieszę bo to jest bardzo ważne aby zwiększyć możliwości zakupu biletów dla fanów mojego zespołu :)
A co do pensji to nie ma co przesadzać bo bardzo łatwo wpaść w długi, a potem długo można z nich nie wyjść i zamiast się rozwijać to można się załatwić na kolejny sezon. Ja z doświadczenia wiem, że najlepiej iść po najmniejszej linii oporu jeżeli chodzi o wydatki. Nie zawsze zakup drogiego zawodnika daje zwycięstwa. Kat jak pisałeś miałeś okazję się o tym przekonać. Dobre zmiany, dobra taktyka to czasami daję minimalną przewagę, która może na końcu być kluczowa.