3 kolejeczka za nami coś tam się działo więc trzeba małe podsumowanko zrobić  :-)
U niebieskich nudy  , na 4 mecze w 1 tylko walka . Piczki postanowiły dać RnG i bug sprawił że zadziałało  , walka była przez 4 kwarty i dopiero dogrywka sprawiła że się udało wygrać . Beata wygrała mecz mozna by było napisać bo trafił(a) na 19 rzutów za 3 punkty aż 8 razy . Ładnie to tak ściągać ode mnie niedziałające taktyki  ?? :-))
Reszta meczy u niebieskich albo ustawki albo oddane za darmo :-) No może jeszcze w stargardzie była jakaś walka ale LZS za słaby jednak z tymi młodzieżowcami w składzie  aby mógł powalczyć .
U czerwonych zdecydowanie więcej emocji , w każdym meczu jakaś walka była . 
Mistrz Top Ten po bardzo emocjonującym meczu na szczycie  wygrał 1 punktem z WKS-em , bug związany ze strefą 2-3 jak widać nie zadziałał  :-)  
Baltic z AZS-em też powalczyli i raczej zgodnie z oczekiwaniami bukmacherów wygrali gospodarze . Były dwie kontuzje w meczu ale meczówki i Prezesi odetchnęli z ulgą  :))
Młoty z Kubicą wygrały dzięki FT , chyba pobiły wszystkie rekordy PLK bo stawały na lini rzutów wolnych aż 46 razy   , trafiły z tego 33 razy .  Z ciekawszych rzeczy to darkonza sprzedał grajka z 10-krotną przebitką w krótkim okresie czasu . Czy to sie nadaje do zgłoszenia  ?? :-))
A u rysiów i Telesfora , po wzmocnieniach gości i kupieniu prawdziwej armaty obwodowej z finlandi , 3 kwarty dla kotów ostatnia kwarta dla Telesfora , ale z racji tego ze przewaga była już dość spora to gospodarze nie dali rady dogonić wyniku .