Rzadko się wypowiadam, w sumie prawie wcale, ale w tym przypadku jednak pokuszę się o odpowiedź.
Na samym początku wielki szacun, dla trenera U-21 i skautów, bo poświęcają swój prywatny czas dla nie oszukujmy się gry w przeglądarce :)
Wracając do Ciebie i Twojego zawodnika skoro byłeś świadomy, że posiadasz gracza w kręgu zainteresowania kadry to czemu czekałeś na odzew od innych? Czy ciężko było napisać do trenera, że posiadam gracza X ze skilami takimi, ale skaut nie odpowiada? Może czekałeś, że podali Ci na tacy plan treningowy, tego bb-maila, żeby poczuć się ważnym? Nie wiem i nie wnikam, ale mam na przyszłość radę dla Ciebie :)
Jeżeli posiadasz gracza w kręgu zainteresowania kardy to Ty jesteś pierwsza osobą, która jest zainteresowana, żeby Twój gracz został kadrowiczem. Ty się meldujesz z postępami treningowymi i Ty odzywasz się do skauta. W przypadku jeżeli komunikacja skaut - Ty nie działa, zawsze możesz odezwać się do trenera kadry z opisem problemu, a nie wierzę, że Cię oleje, więc Twoje żale są niepotrzebne. Ja na pierwszym miejscu zawsze szukam winy u siebie i Ty też powinieneś ;)
Żeby nie było, że Cię potępiam czy coś w ten deseń, szanuję każdego managera, który trenuje zawodników pod kadrę, czy to U-21, czy to NT, ale nie możesz oczekiwać, że wszystko dostaniesz na tacy :) To tyczy się wszystkich trenujących nie tylko Ciebie.
Mój post nie ma na celu wzbudzania jakiś negatywnych emocji, proszę tylko o więcej wyrozumiałości, ale też wytrwałości w działaniu.
Pozdrawiam wszystkich maczających palce przy kardach :)
Wasze zdrowie ;)