BuzzerBeater Forums

To była tylko propozycja (która trochę forum ruszyła), ale doskonale rozumiem że LR to też sparingi, trening i zabawa.

U mnie tez matrix, do tego moi biedni rezerwowi musieli rozegrac 2OT, ale co tam :)

Pozwólcie, że jako pomysłodawca LR wypowiem się na temat składów i zakończymy tę jałową dyskusję ;)

LR powstała po to, aby zapewnić brakujące minuty do treningu. Owych minut przeważnie brakuje rezerwowym, dlatego tak została nazwana. Założeniem i ustaleniami przed pierwszą jej edycją było to że gramy zawodnikami, którym brakuje minut do treningu. Owszem mogą to być i najlepsi zawodnicy z naszego składu, z różnych powodów losowych. Nie było to nigdy problemem, brakuje minut = gra w LR. Dobrym zwyczajem było tylko informowanie przeciwnika o tym przed meczem (sam nie raz dostawałem takie wiadomości i wysyłałem, nigdy nie robiłem z tego większej afery).

Owszem, zdarzy się, że ktoś zapomni ustawić skład, ale mam nadzieję, że to są pojedyncze sytuacje i nie ma sensu tego roztrząsać ;)

Pamiętajcie, LR powstała dla optymalizacji treningu i dla zabawy. Niech tak zostanie, bez zbędnej spiny :)

Powodzenia wszystkim w obecnej edycji i miłej zabawy :)

Zgadzam się z Presidentem w całej rozciągłości - to jest przede wszystkim zabawa . Powinni grać zawodnicy którym brakuje minut, ale jeśli ktoś chce zagrać pierwszą piątką to niech gra -kosztem formy w rozgrywkach ligowych ma mistrza LR w kieszeni. Akanders przypominam że w zeszłym sezonie LR wystawiłeś przeciwko moim rezerwom swoich zawodników z pierwszego składu z pensjami kilka razy większymi i zlałeś moją młodzież kilkudziesięcioma punktami - jakoś wtedy nie widziałeś problemu hehehe Znowu chcesz wprowadzać "zasady" ? Daj już spokój - możesz wykupić Supka (a co zaszalej:)) i założyć własną ligę prywatną z twoimi zasadami - ciekawe ilu prezesów którzy cię znają, będzie chciało tam grać:)
A w ostatnim meczu LR 2 dogrywki - ja pitole, całkiem rozwaliły mi plan treningowy, ale jest wygrana:)

Czyli jak widzę zdecydowana większość wypowiadających się prezesów podziela mój pogląd, że priorytetem są minuty dla zawodników, oprócz zabawy rzecz jasna
Także panowie bierzemy głęboki wdech....liczymy do 3 (jak ktoś potrzebuje to nawet do 100;) i wrzucamy na luzik

bulgot jak zwykle kłamiesz, bo nie było takiej sytuacji, u mnie grały wtedy rezerwy. Jak poprosiłem wtedy gdy mnie pomawiałeś o wskazanie kto zagrał w tym meczu z pierwszej drużyny to już nie potrafiłeś tego zrobić. Nie stosuj metody, że kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą, bo to nie działa, zwłaszcza w przypadku osób, które ciebie znają i twoje metody również. A różnica klas wynikała z tego, że grały rezerwy IV ligi przeciw rezerwom II ligi, czego nie potrafisz przyjąc do wiadomości, a do czego sam doprowadziłeś marnym zarządzaniem drużyną.

Oczywiście, że było tak, iż w meczu LR grali zawodnicy, którym brakowało minut do treningu. Głównie rezerwowi. Z tym, że jeżeli chodzi o zawodników z pierwszej piątki, to tylko jeżeli zabrakło im minut do treningu z powodów losowych np. kontuzja meczowa. Był też dobry zwyczaj, że jeżeli miał zagrać zawodnik z pierwszej piątki z innych powodów niż losowe , to uzgadniało to się drogą BB mailową z przeciwnikiem i jeżeli przeciwnik wyrażał zgodę to taki zawodnik grał. Na tym właśnie polega dżentelmeńska umowa i na tym polega problem, bo obecnie niektórzy uczestnicy roszczą sobie prawa wystawiania do rozgrywek graczy z pierwszej piątki, po pierwsze: bo im się tak podoba, po drugie: nie informując o tym przeciwnika. Te zasady respektowali dotychczas wszyscy, w tym nowi gracze dołączający do LR.
Moim zdaniem trzeba ten problem poddać pod głosowanie wszystkich uczestników LR czy:
1. pozostajemy przy tych sprawdzonych zasadach,
2. czy wprowadzamy zasadę, że w LR mogą grać zawodnicy, którym brakuje minut nie tylko z powodów losowych - co moim zdaniem będzie prowadzić do wolnej amerykanki bez żadnych zasad czyli uczestnik LR nie będzie wiedział czy w meczu LR zostaną wystawione przeciwko niemu rezerwy, czy zostaną bez uzgodnienia z nim wystawieni gracze pierwszego składu i czy nie zostanie wystawiony pierwszy skład w całości żeby wygrać mecz LR na siłę.
Takie ponowne przegłosowanie i ustalenie zasad pozwoli na jasne sytuacje oraz pozwoli zweryfikować niektórym graczom swój udział w dalszych rozgrywkach.
Jeżeli President nie rozumie, że łamanie dotychczas ustalonych i respektowanych przez wszystkich zasad prowadzi do chaosu, to cóż nie będę mu tego tłumaczył. Niedopuszczalne jest również moim zdaniem arbitralne narzucanie swojej woli wszystkim bez przeprowadzenia głosowania.
Zabawa też musi mieć swoje reguły, bo zabawa też jest wtedy gdy jeden będzie tłukł kijem drugiego i będzie miał z tego zabawę, ale ten drugi bez kija będzie bawił się trochę mniej dlatego moim zdaniem niezbędne jest głosowanie.

Tylko kto bedzie poswiecal czas zeby to wszystko sprawdzac i roztrzygac - wprowadzajac dyskwalifikacje/walkowery. Pozostaje potraktowac tą serie z przymrużeniem oka.

Dotychczas wszystko działało i było ok, bo z małymi wyjątkami zasady ułożone przy zakładaniu LR nie były łamane.
Sprawdzanie jest proste, bo to menedżer drużyny, która kwestionowałaby udział zawodnika zgłaszał by to.
Mam nadzieję, że to co zrobił Green jest przypadkiem tylko, że przy tej okazji ujawnili się inni, którzy naprawdę mają zasady ligi, do której przystąpili póżniej " w głębokim poważaniu".

Ty chyba naprawdę nie rozumiesz że tu chodzi o zabawę. Zluzuj trochę gatki....

Kto będzie decydował o tym czy zawodnikowi brakuje minut z powodów jak piszesz "losowych". Co to jest powód losowy? Kontuzja? 6 fauli w meczu? Czy może gdy gram z jakimś słabym rywalem i trener da mu pograć mniejszą ilość minut? Czy może przypadkiem losowym będzie że nie miałem jak ustawić składu i podstawowi w lidze nie zagrali?
Jak chcesz to mogę tak mnożyć te pytania....

A co będzie jeśli powiadomię swojego przeciwnika, że zamierzam wystawić gracza pierwszej piątki a on na to nie wyrazi zgody?

Kuźwa nie rozumiem po co to roztrząsać.
To jest turniej towarzyski służący tylko i wyłącznie zabawie a nie rywalizacji.
Właśnie dzięki temu co teraz robisz - szukanie na siłę jakiś durnych reguł - ta edycja może być ostatnią.

Dlatego polecam wziąć na wstrzymanie...ewentualnie jakaś meliska czy cóś ;)

Mam nadzieję, że to co zrobił Green jest przypadkiem tylko, że przy tej okazji ujawnili się inni, którzy naprawdę mają zasady ligi, do której przystąpili póżniej " w głębokim poważaniu".

Skoro znowu pijesz do mnie to pokaż mi proszę te zasady na które się powołujesz, a które rzekomo ja łamię.
Tylko nie pisz pierdół o niepisanej zasadzie, bo powtórzę ci po raz kolejny, że sparing dla normalnego managera służy treningowi i nabijaniu minut.

Patrzę na twój skład i widzę, że masz 7 zawodników do gry - tak więc przy dwóch meczach w tygodniu minuty dobrze możesz rozłożyć, a później płakać na forum, że inni są źli bo chcą to zrobić w czwartek.
U mnie te minuty muszę rozłożyć na 10 a czasem nawet 11 zawodników i dwa mecze mi do tego nie starczają. Czy to oznacza, że mam nie zgłaszać się do towarzyskiego dla zabawy rozgrywanego turnieju LR? Przecież to chore.

Jeśli organizator (czyt. Siwulsson) powie publicznie (czyt. na forum) że moje postępowanie jest nie fair, to nie ma problemu - wycofam się z LR i zagram w normalnych sparach. Ale póki tego nie zrobi wstrzymaj się proszę z osądami i płaczem, że ktoś ma szerszą (czyt. nie lepszą) kadrę od ciebie...