No tak, na wtorek będzie trzeba zabezpieczyć sobie prowiant i oglądać relację z meczu Mutantów z Behemotami.
Moja sympatia będzie po stronie tych pierwszych, bo mocno mi zaimponowali drużyną, którą zebrali: Za taki budżet płacowy świetne statystyki obronne i co najmniej przyzwoite ofensywne. Na początku sezonu miałem nadzieję, że w trakcie sezonu pospadają trochę im statystyki z racji wieku, ale nic takiego się nie stało i to oni przez cały sezon byli dla mnie murowanym faworytem do awansu, a dokupienie Chińczyka na centra przypieczętowało ten osąd. Tak było aż do ostatnich tygodni, gdy po zęby uzbroiły się behemoty, które wykorzystały bardzo przyzwoity początek sezonu i rzutem na taśmę awansowały do p-o mając zdecydowanie najsilniejszy skład, ale i zagwarantowany drawback braku własnego parkietu we wszystkich meczach.
Osobiście cieszę się, że BBki po tylu sezonach w końcu postanowiły zrobić coś z tankowaniem. Nie dlatego, że daje ponadstandardowy bonus, ale dlatego, że gry tego typu powinny możliwie najlepiej naśladować rzeczywistość, a o zmienianiu całego składu przed walką w play-offach nie słyszałem.
U na s w dywizji nie jest tak ciekawie. Niespodzianką jest brak awansu do p-o GHE, ale na to wpływ miały kontuzje (Wiesielak to straszna broń.) oraz to że udało mi się wyprzedzić Olimpię. Zespoły mamy dość podobne, uważam, że Olimpia jest nieznacznie lepsza, ale to ja będę miał przewagę parkietu (jeśli przejdę kordi, a olimpia poradzi sobie z miami), więc szansę oceniam na 50-50 w ewentualnym finale dywizji. Ale i tak walczymy sobie honorowo, bo z Mutantami, ani z Behemotami nie mamy co się porównywać - choć tu większe szanse miałaby Olimpia.
Wszystkim życzę powodzenia w najważniejszych meczach sezonu i uniknięcia kontuzji na finiszu.