Ja też dzisiaj ledwo rezerwami przetrwałem - teraz czekam na losowanie, by wiedzieć, czy wiedzieć, czy opłaca mi się dalej bić w pucharze. Z PP jest bowiem tak, że za kolejne rundy płaci się wygranymi w lidze...
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.