Ten zapis jest niedoskonały, pojawił się sezon-dwa temu przy jednym z największych tarć, i już wcześniej powinienem go skasować, bo nie stanowi on dobrej granicy pomiędzy wystawieniem a niewystawieniem 1 składu. Mniej precyzyjny zapis (który pewnie wprowadzę później) lepiej oddaje mniej precyzyjną naturę tej sprawy. Zresztą, idąc tym tropem, Baltic też mógłby być z tego zapisu rozliczony, ale zdajemy sobie sprawę, że nie ma to do końca sensu (ma wyjątkowo szeroką rotację i właściwie ciężko w ogóle wyznaczyć u niego granicę startowej 5-ki).
Zresztą Dream Team tak czy siak zmieścił się w zakresie tego zapisu w trakcie tej kolejki (bo tylko Kowalicki miał szansę zagrać min. 48 minut w lidze).
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.