BuzzerBeater Forums

Skorzystałem z formularza oraz napisałem dwa maile do dwóch GM-ow ( do każdego po jednym).
Zresztą to już powyżej napisałem.

No i prawidło. Nie musisz nic więcej robić.

Gdzie mam to jeszcze zgłosić

Nigdzie. Sprawa na pewno dotarła gdzie trzeba i zostanie załatwiona. Nie znasz wszystkich okoliczności i może musi to trwać? Chociażby dlatego, że każdy podejrzany ma prawo do obrony. A Ty mu tego odmawiasz i już go osądziłeś i ukarałeś.

skoro wyczerpałem wszystkie możliwości a na forum jak napisze, to tylko wtedy zostanie to zauważone i szybko rozwiązane?

Nie możesz łamać reguł bo... masz podejrzenie, że ktoś inny złamał inne reguły. To prowadzi do relatywizacji prawa, że sobie wybierasz które reguły przestrzegać, a które łamać. Wyobraź sobie co by się stało, gdyby każdy tak robił... Być może dla Ciebie reguły transferów są ważniejsze niż reguły forum. A jeśli ktoś uważa na odwrót to czy go to upoważnia do oszustw transferowych?

Ale zauważ, że to, że się dalej logują, to może być chociażby wykorzystane do złapania kolejnych oszustów ;-)
Nie sztuka jest zgarnąć dwóch cziterów. Ale czasem lepiej jest ich poobserwować i w ten sposób wpaść na trop większej szajki i na koniec wyrzucić dziesięciu ;-)
Zauważ też, że istnieje coś takiego jak kara finansowa, która wystarczy, że jest krotnością sumy, którą cziter zarobił na wałkach i taka kara skutecznie spełnia swoją rolą. Ciągle może się logować, Tobie może się wydawać, że jest bezkarny, a tak na prawdę został już ukarany i nie ma żadnej korzyści z danego wałka.

Co zostało zgłoszone to zostanie rozpatrzone, także bez obaw. Czasem sprawa jest zamknięta po chwili, czasem jeszcze nawet przed zgłoszeniem, a czasem trwa to niestety trochę dłużej - więcej klubów, więcej podejrzanych transferów, więcej do sprawdzenia, mniej jednoznacznych przesłanek..

W żadnym wypadku nie ogłaszamy takich spraw na forum, mail to też nie najlepsza droga (bo kierowany indywidualnie, a nie dowszystkich GMów, jak system zgłoszeń), i w ogóle lepiej nie pisać do zgłaszanych, że się ich zgłasza.

btw. Przez przypadek skasowałem posta Tomileti'ego, za co przepraszam, nie trafiłem w 'Odpowiedz' ;p

btw. Przez przypadek skasowałem posta Tomileti'ego, za co przepraszam, nie trafiłem w 'Odpowiedz' ;p

Dejvidd... tak to jest jak się widzi przynajmniej 2x 'Odpowiedz' i nie wiadomo w który kliknąć...

hmmm mam pytanko..był temat o przycinaniu transferów. Jako totalna noga w określaniu cen grajków na TL mam pytanie jak oni śpiewają..tfuuu jak oni (GM) to określają.


nie raz i nie dwa grajek pokazywany w porównaniach nie imał się ceny uzyskanej (pewnie dlatego, że porównania biorą jeden skill, potencjał i wiek i tyla)

przykład:
Szacunkowa Wartość Rynkowa: Ostatnio miało miejsce 6 transferów zawodników w wieku 25-26 lat, grających na pozycji SF, z umiejętnościami rzutu z wyskoku na poziomie "wspaniały" i potencjałem na poziomie "supergwiazda". Zygmunt Gieysztor jest prawdopodobnie lepszy niż większość z tych 6 zawodników, ale za kilku o najbardziej zbliżonych umiejętnościach osiągnięto ceny z zakresu od $ 500 000 do $ 750 000.

gwarantuję wam, że słowo lepszy w zdaniu powyżej wyceniłbym na około 3-4 miliony i zszedłby za wiele więcej (no bo kto nie chce grajka powoli dobijającego do SS=120 z pensją grubo poniżej 100 000)

i ciekawi mnie co w takim przypadku się dzieje, czy:
a) GM patrzy i sugeruje się porównaniem?
b) GM patrzy i jak źle mu się wstało rano to tnie a jak dobrze to nie?
c) jest narada i konsultacje wśród tej "masońskiej" elity (pisząc to układam palce w tajny sposób znany tylko członkom loży) ;)?
d) istnieje program pokazujący coś więcej niż my widzimy w porównaniach (czyli znów GM ma jakieś przyciski do wykorzystania przy transferach - wyłapywanie okazji jest chyba łatwiejsze, ale i tak wolę ten przycisk obok ...czyli mass destruction - nie mylić z mass obstruction;) )

więc ...jak to jest ?


Last edited by Astarotte at 7/14/2011 1:50:26 AM

Z tego co kojarze to szacunkowa wartość nie jest brana pod uwagę przez GMów. Obcięcia są ich subiektywną oceną i tyle. Biorą pod uwagę potencjał wiek i rozkład skilli. plus konsultacja z innymi GMami przy trudnych sprawach.

Ale GMy przecież nie widzą skili kiedy jest już po licytacji a dostają zgłoszenie o oszustwie lub sami coś takiego namierzą - przynajmniej tak sądzę. Pewnie przypadki, że oceniając czy transfer jest ok znają skile zawodnika ( bo np je wcześniej widzieli ) są mniejszością...
Dlatego wydaje mi się, że jednak mogą zwracać uwagę na tą cenę pod zawodnikiem, plus wiek, potencjał, staty i oceny meczowe... No chyba, że mają możliwość aby sami mogli sprawdzić skile zawodnika, kiedy nie jest no na TL...ale wydaje mi się to mało prawdopodobne.

Jeżeli Gmy nie widzą skilli zawodników w sprawach obcinania transferów to lipa totalna jest. Bo jak podał Asta przykład ze SF wyceniony na 500k może bez problemu być wart 3-4kk. I tak bez znajomości skillów danego gracza nie da się podjąć słusznej decyzji. Bo by trzeba było za gracza ktróy ma wszystkie skille np na poziomie 14 obciąć jego transfer do 500k. A raczej jest to bez sensu.
Kiedyś dyskutowałem na ten temat z GM Dejvidem i wniosek był taki, że obcinanie transferów to zawsze trudna i niewygodna sprawa, bo decyduje tu subiektywna ocena. Bo niby wartość gracza zawsze powinien określać rynek. A w takim przypadku każdy gracz jest zawsze tyle wart ile ktoś za niego zapłaci. Nawet jak głupotę jakąś zrobi. Ale wtedy podnoszą się głosy że na przepłaconym graczu nie zyskuje jeden manager tylko tracą wszyscy jego ligowi przeciwnicy i tak koło macieju.

Te spekulacje są niepotrzebne, trzeba przyjąć do wiadomości, że w takim wypadku GM-y są w stanie sprawdzić faktyczne skille.

Pewnie któryś z GMów nam powie czy oni mają możliwość zobaczyć skile zawodników gdy chcą sprawdzić transfer, czy może je widzą przez cały czas... Nie sądzę by ta druga opcja była możliwa. Co do pierwszej też mam wątpliwości ale może mnie Dejvidd "naprostuje" ;)

Kiedyś dyskutowałem na ten temat z GM Dejvidem i wniosek był taki, że obcinanie transferów to zawsze trudna i niewygodna sprawa, bo decyduje tu subiektywna ocena. Bo niby wartość gracza zawsze powinien określać rynek

.
Pełna zgoda. Trudna decyzja dla GMów a jeszcze trudniejsza pewnie do zaakceptowania przez managera, który na takim transferze stracił - patrz Joker i ten sławny transfer za 12 baniek...