Ja tam wybitnie za Lechem nie jestem, zawsze kibicuje tej polskiej drużynie która moim zdaniem ma największe szanse na ugranie czegoś w Europie, bo naprawdę poziomem ligowym zaczynamy równać się z Gruzją, Estonią, a taki Cypr już nas dawno przegonił. To jest smutne, dlatego mam nadzieję że może wreszcie Lech się zakwalifikuje do fazy pucharowej, a nawet jeśli odpadnie to z kimś silniejszym niż Levadia Tallin ;)