no mnie ta impreza się nie za bardzo spodobała, więcej już na nich nie bywałem,wolałbym się wybrać do jakiejś knajpki z klimatem i nie tak zatłoczonej,byłem za to na 5 MPHT w Warszawie i mimo lejącego z nieba deszczu dobrze je wspominam, nawet grałem w jednej drużynie, choć to, że grałem to za dużo powiedziane;-)
Znaczy się jak wiemy, że ktoś zagra LI i ma słaba płynność można to bronimy 3-2...