BuzzerBeater Forums

Polska 102-67 Białoruś (50959)
Lekki i przyjemny mecz do ogladania zafundowali nam juniorzy dzisiejszej nocy. Po zaledwie pięciu minutach bezpieczna przewaga punktowa zaczęła się już tylko powiększać. Sąsiedzi ze wschodniej granicy nie zdołali wygrać nawet jednej kwarty, co nie oznacza że poddali się bez walki a wręcz przeciwnie na pochwałę zasłużył obwód ponieważ udało się Białorusi wyeliminować zagrożenie związane z rzutami za trzy punkty. Polacy oddali łącznie 7 prób i ani jednej skutecznej. Koncentracja w obronie rywali na naszych skrzydłowych dała tak ważny w koszykówce spacing (z ang. space czyli przestrzeń) pod koszem który doskonale wykorzystał Dariusz Malek zdobywając aż 22 punkty z gry i wymuszając faul który również zamienił na kolejne 2 punkty. Tomasz Klak nie potrafił w dzisiejszym spotkaniu odnaleźć drogi do kosza ale widać jak ważny wpływ na grę chłopaków ma trener toshii ponieważ zawodnik nie załamał się tylko jeszcze ciężej pracował w obronie co poskutkowało tym że udało mu się podaniami obsłużyć kolegów siedmiokrotnie oraz wywalczyć przechwyt i blok. Następne spotkanie to mecz z Anglią. Młodzieżówka z wysp w tych rozgrywkach nie poniosła jeszcze porażki czy więc my będziemy tymi którzy dokonają tego jako pierwsi? Przekonamy się już za tydzień.

Last edited by Szerszeń Robert at 06/10/2019 15:02:29

Witam,

W Poniedzialek zagramy mecz z 28 druzyna w rakingu Anglia, ktora wspolnie z nami i Slowenia nie zaznala jeszcze smaku porazki w tych ME. Najsilniejsza strona Anglii sa gracze obwodowi w tym sezonie. Ostatni meczy wygrali szczesliwie po dogrywce przykladajac sie do gry mocniej niz Macedonia. Nie spodziewam sie zagraj wielkiego ptaka, ale normal pewnie pojdzie przeciwko nam. Anglicy maja realna szanse na awans dalej i wypluwanie sie z enta moze im bardziej zaszkodzic niz pomoc.

Dzisiaj wrzuce jeszcze update z treningu. Sprawdzcie tez aktualna liste graczy, ktorych mozna kupic a ktorzy moze znajda sie w U21 za pare sezonow.

Pozdrawiam,

Last edited by toshii at 06/14/2019 03:48:09

Anglia 71-87 Polska (50962)
Dzisiejszy wieczór jest wyjątkowy ponieważ spotykają się dwie młodzieżówki które są w tym turnieju niepokonane. Trener toshii wypowiadał się przed meczem że Anglia Słowenia i Polska nie zaznały w tych mistrzostwach jeszcze "smaku porażki" ja bym ujął to inaczej w tym meczu ktoś zazna tego smaku i ja wiem że nie będziemy to my. Zapytacie skąd? Tak prywatnie znam Anglików (mieszkam na wyspach od 2015) znam również prywatnie trenera toshii (pracuje dla niego od początku 46 sezonu) i wiem że to zdecydowany i pewny siebie trener który celuje w najwyższe cele. Pierwsze punkty w meczu zdobywa Anglik Ujala Mukherjee ale Dariusz Malek oraz Jerzy Kujawka szybko wyprowadzają nas na prowadzenie 4-2 rywale jeszcze kontrują na 4-4 ale Kujawka i Anastazy Damasiewicz budują bezpieczną przewagę 15-5. Zwyciężamy pierwsza kwarte 17-7 i nie pozwalamy rywalowi zbliżyć się na mniej niż 6pkt. 2 minuty przed zakończeniem 3kwarty prowadzimy 54-48 wtedy szczęście dopisuje Anglikom Simon Redding rzuca wymuszoną trójkę ze środkowej części strefy przy dokładnym kryciu a piłka wpada. 54-51 może wydawać się że rywal już ma nas w garści ale Czesław Szwarc przejmuje spotkanie najpierw asystuje do Tomasza Klaka następnie przechwyt a do tego dokłada kolejną asyste tym razem do Romualda Rabskiego. Uruchomieni partnerzy nie zaprzepaszczają szans i kończymy 3kwartę mając 7punktów więcej. Ostatnia kwarta to koszykarska poezja najpierw toshii kusi rywali pozwalająć zbliżyć się na 1punkt 64-63 aby Anglicy uwierzyli że mogą wygrać to spotkanie (poza pierwszą akcją meczu Anglicy ani razu nie prowadzili) by następnie wygrać 16punktami całe spotkanie. W zaledwie 6minut rywale zdobywają 4punkty a my 17 a to było najważniejsze 6 minut spotkania. Dziękuję za te emocje wszystkim chłopakom. Wymienieni przezemnie zawodnicy Dariusz Malek, Jerzy Kujawka oraz Anastazy Damasiewicz zdobywają double duble. Przegrywamy w pomalowanym 46/54 i pozwalamy rywalowi na 20 zbiórek ofensywnych sami zbierając 11razy. Rozdajemy więcej asyst mamy więcej przechwytów oraz bloków ale co najważniejsze popełniamy mniej strat, a to pomimo mniejszej ilości zbiórek w ataku pozwala nam oddać 5rzutów w meczu więcej od rywali. Trafiamy tylko 1 trójkę z 7 prób i z linii osobistych notujemy zaledwie 29%. Panie toshii to pozostawię bez komentarza. Mówi się że atakiem zdobywa się serca kibiców ale to obroną zdobywa się mistrzostwa i tak było tym razem pozwalamy rywalowi na 34% z gry i 17% zza łuku a sami zdobywamy solidne 46% z gry i to dlatego wciąż jesteśmy niepokonani. Nastepne spotkanie z Dania która jak na razie posiada bilans 3-2 a czekają ją trudne mecze z nami i Anglią do usłyszenia za tydzień.

Anglia 71-87 Polska

W ostatnim meczu chcialem sprobowac cos nowego i nie wiem do konca co myslec... Napewno jak wystawiam zawodnikow z najwyzszymi obronami na obwodzie to obrywa sie nam w celnosci % FT.

Klaruje mi sie powoli gracz na SFa. Cieszy, ze obrona 3-2 ograniczyla znacznie skutecznosc Anglikow... Niecieszy, ze mieli 20 OR.

Ciezko cokolwiek wiecej powiedziec o tym meczu, rywal lepszy niz poprzedni a sprawil na sporo problemow... Miejmy nadzieje, ze kolejne mecze beda lepsze.

Najtrudniejsze mecze ciagle przed nami...

Pozdrowienia

Witam,

Dzisiaj przedostani mecz w naszej grupie w ktorym przyjdzie sie nam mierzyc z reprezentacja Dani (31 w rankingu). Formy w miare optymalne.

Piatkowy trening przyniosl duzo skokow do grona ss10=100 doloczylo 2 kolejnych graczy Szwarc i Rabski.

I w tym miejscu naleza sie duze brawa i slowa uznania dla menago Kowal, jego 2 graczy Gwizdak i wspomnainy wyzej Szwarc posiadaj ss10=100

Pod koszem wazny skok zaliczyl Obieglo (bardzo dobra wspopraca z menadzerem z Kolumbii).

W tym tygodniu dowolalem jednego podkoszowego Daniel Szeligowski (46105745) SS: 90 (41 + 49), ciekawy PF/SF jednak brak wspolpracy ze strony menago i forma "tylko" porzadna moze spowodowac, ze nie zagra.

W poprzednim tygodniu powolalem Leon Gruza (46105346) SS: 97 (73 + 24) z calkiem przywzwoitym IS ID. W tygodniu zaliczyl skok w IS ale niestety spadla mu forma na porzadna.

Pozdrawiam wszystkich,

Do boju Polsko !!

Oby ich kontuzje omijały :) ;)

Polska 114-56 Dania (50966)
Bez niespodzianki w dzisiejszym meczu. Młodzież Polska była faworytem tego spotkania i udowodniła to w trakcie 48minut na parkiecie. Wygrywamy wszystkie kwarty zdobywamy wiecej zbiórek 62/37 wiecej asyst 27/10 popełniamy mniej strat i mamy 7 bloków wiecej czy w czymś bylismy słabsi o Duńczyków? 2/10 zza łuku to zaledwie 20% bardzo słaby wynik ale rywal trafia 6 z 26 prób czyli 23% i trudno mi powiedzieć ale myśle że w tej statystyce też byliśmy lepsi z racji tego że nie forsowalismy tego aspektu gry. Nie byłbym sobą gdybym nie wspomniał o rzutach osobistych 64% z nich było udanych. Czy więc robimy postępy pozwólcie że przytocze statystyki na poczatek 66% w meczu towarzystkim z Egiptem przed turniejem to nie ma znaczenia to było tylko zgranie się przed ważnymi meczami. 43% z Macedonią i 65% ze Szkocją nastepnie 77% z Maltą wydawało się że są postępy ale 61% z Białorusią to znowu krok w tył a ostatni mecz z Anglią rywalem który naprawde sie liczy to 28% skuteczności. Jerzy Kujawka zalicza solidne double double a my już możemy przygotowywać się na mecz ze Słowenią rywal który jeszcze nigdy nic nie wygrał ale przez toshiego zaliczany jest do grona groźnych rywali, Panie toshii skoro już o panu mowa mała ciekawostka w technikum trener nie wystawiał na mecz chłopaków którzy nie trafili minimum 70% osobistych na treningu (rzucałeś 20 osobistych z rzędu 14 musiało wpaść inaczej na mecz mogłeś przyjść bez dresu i zasiąść na trybunie) jak będzie u Pana ?

Polska 114-56 Dania (50966)
...Panie toshii skoro już o panu mowa mała ciekawostka w techikum trener nie wystawiał na mecz chłopaków którzy nie trafili minimum 70% osobistych na treningu (rzucałeś 20 osobistych z rzędu 14 musiało wpaść inaczej na mecz mogłeś przyjść bez dresu i zasiąść na trybunie) jak będzie u Pana ?

Na temat FT w naszym zespole: Moj tata mawia zawsze jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma albo z braku laku to i kit dobry ... Chlopaki ciezko pracuja na treningach, ale napewno nie nad FT lol

Jest jeszcze druga opcja:
"Chłopaki, wygrywamy już 50 punktami, dajmy już im spokój, trener i tak im zrobi napad Wikingów w szatni..."

Po takim meczu mogę mieć pretensje tylko o jedno - czemu się nie podzieliłeś tymi wszystkimi zdobytymi punktami ze Sztukerem?

Last edited by Siwy at 06/24/2019 17:03:57

Jakby sie tiak dalo to pewnie odpalibym mu z 40

Po 6 kolejkach z kompletem zwyciest zajmujemy 1 miejsce w grupie co bylo w sumie do przewidzenia. W tym seoznie trafila sie nam w latwa grupa.

Ostatni mecz rozgramy z niepokonana Slowenia, ktora w rankingu jest najwyzej z dotychczasowych naszych rywali -
sklasyfikowana na 14 miejscu. Slowency posiadaja tez niewatpliwie najslijnijszy sklad (nieliczac naszego) w naszej grupie.
Ostatni mecz wygrany z Anglikami pokazuje tez napewno nie moge ich zlekcewazyc w poniedzialek.

Nasza reprezentacja co mamy na chwile obecna... Napewno niskie FT u wiekszosci graczy 7 bardzo dobrych obwodowych z tego 4 +100 w ss. 2 swietnych podkoszowych najprawdopodobniej na wyczerpanym potencjale juz. 1 dziwnego SFoPFa ktory jednak z braku komunikacji i niskiej formy moze wogole nie zagrac. 2 kolejnych dobrych podkoszowych. Grupe te uzupelnie rasowy SF z brakami w podstawowych skillach.

Ciekawa mamy mieszanke skladu w tym sezonie zobaczymy jak sie bedzie sytuacja dalej rozwijac... Licze, ze polfinaly to dla nas minimum w tym sezonie ... czas pokaze...

Z ciekawostek w innych grupach w 2 rundzie mozemy nie zobaczyc Hiszpani ktora przegrala wczoraj z Serbia a ostani mecz ma z niepokonana Francja.

Niewiele brakowalo a mistrzowie swiata Wlosi straciliby wczoraj pierwsze punkty z Estonia ktora pocisnela wielkiego ptaka i przegrala tylko 85-86 pudlujac 1/2 FT w ostatniej sekundzie spotkania.

Pozdrawiam wszystkich.


Last edited by toshii at 06/25/2019 04:10:13

Warto powalczyć o pierwsze miejsce w grupie (ale oczywiście nie kosztem enta). Jeżeli Hiszpanie odpadną (a jest to całkiem realne nawet przy ich wygranej z Francją) to powinniśmy mieć stosunkowo łatwą (jak na ten etap) grupę w drugiej rundzie. Ale oczywiście może się też tak zdarzyć, że Hiszpanie utrzymają drugie miejsce, Niemcy przegrają z Rosją i trafi nam się grupa śmierci.
Niemniej ja także wierze, że medal jest całkiem realny