Wszedłem z ciekawości na czat podczas poniedziałkowego meczu... a tam 2 użytkowników ze mną włącznie. Pomyślałem tłuuumyyy, ciężko będzie nadążyć czytać wszyskie komentarze :) Przepraszam za sarkazm, ale tak juz mam.
Dodając do tego informację o zamknięciu drużyny Aniołów z Torunia (Dzięki za motywację do rozwoju drużyny , superekscytujące mecze no i oddanie korony chociaż na chwilę :P), odejście innych wielkich użytkowników, słabo atakowane różnego rodzaju wątki na forum ---> nie będzie chyba na wyrost stwierdzenie, że świat się kończy... świat BB się kończy!!!
Ta gra była bardzo ciekawa i wciągająca podczas swojego rozwoju i zgłębiania wielu niewiadomych. Od kilku sezonów, wielu graczy wegetuje. Kto następy podejmie decyzje o zawieszeniu butów bb na przysłowiowym na kołku ?