Poszedłem na całość wczoraj w meczu z Perelką, jakbym wiedział, że czołowy gracz rywala dozna kontuzji na początku meczu to bym zagrał bardziej luzacko, ale nie było co ryzykować do końca sezonu mam bardzo przyjazny terminarz z lepszymi u siebie ze słabszymi na wyjeździe, może uda się pozostać z wami na następny sezon
Przed meczem nie spodzewałem się takie zagrania z Twojej strony, ale po meczu czekając na staty czułem, że mogłeś tak zagrać. Cóż pozostało 5 spotkań, moim celem jest 5 miejsce i liczę, że uda mi się to osiągnąć, nie chce grać w barażach, bo to może sie skończyć tragicznie dla mojego zespołu :-)