Być może. Ale w takim razie moim zdaniem poziomów osobistych jest za dużo.
Bo w meczu jeden zawodnik rzadko zdobywa masowo punkty po faulu przy rzucie.
Przeważnie ma kilka prób. I teraz tak :
Zawodnik żałosny trafił 2/4
Zawodnik cudowny trafił 3/4
Aż 12 leveli przepaści a taki efekt. Bez sensu.
Żeby to miało sens to taki żałosny mając 4 próby powinien powiedzmy w 5 kolejnych meczach trafiać tak:
0/4, 1/4, 0/4, 0/4, 1/4
a cudowny 4/4, 3/4, 3/4, 2/4, 4/4
uwzględniając oczywiście po drodze te różne zależności jak kondycja, forma itp.
Rzutów wolnych powinno być tyle samo leveli co kondycji. I też nietrenowane powinny od czasu do czasu spadać.
W końcu to też trening ogólny.

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.