BuzzerBeater Forums

Poland - III.8 > Sezon 10

Favorite Folders

Sezon 10

Set priority
Show messages by
From: Dejvidd
This Post:
00
109609.222 in reply to 109609.221
Date: 12/4/2009 3:07:17 PM
Overall Posts Rated:
188188
No to mamy piątkowy wieczór, jutro sobota i kolejne spotkania fazy play-off. A spotkania wielce ciekawe, myślę, będą :) Zostali najlepsi z najlepszych, teraz szykuje się zacięta walka o finał..

Flobots BDG - Flying Machines
Oba zespoły niejednokrotnie się już ze sobą spotykały.. Bilans zdecydowanie na korzyść Flo - 8:3, w tym sezonie także dwukrotne zwycięstwo gości w potyczkach sezonu zasadniczego oraz jedno w lidze prywatnej. Wszytko, poza miejscem rozgrywania spotkania i ciut wyższą formą gospodarzy, wskazywałoby na Flobots'ów, jednak 3 sezony temu miała miejsce podobna sytuacja (dwukrotne zwycięstwo Flo) i w PO lepszy okazał się zespół Machines.. (także we własnej hali) Jak będzie teraz? Okaże się już jutro.
Typ: Flo 50% - Flying Machines 50%

WKS Ultima Ratio - Chicago Bulls 96/98
Bilans spotkań tych drużyn delikatnie na korzyść Byków, 3:2. Teraz czeka nas powtórka z rozrywki - w ubiegłym sezonie te zespoły także spotkały się w półfinale ligi. Wtedy wygrali gospodarze ówczesnego i jutrzejszego spotkania. Zawodnicy WKSu broni chyba jednak nie zamierzają składać, w tym sezonie już raz udało im się pokonać faworyta. Minimalnie i we własnej hali, jednak jest to jedyna porażka Byków w sezonie zasadniczym kładąca cień na całokształt tego sezonu. Teraz, pomimo lepszej formy, wyczyn ten będzie ciężki do powtórzenia, bowiem Byki grają we własnej hali. Do tego ćwierćfinał wygrały na luzie..
Typ: WKS 46% - Chicago 54%

This Post:
00
109609.223 in reply to 109609.191
Date: 12/4/2009 4:53:15 PM
Overall Posts Rated:
11
W meczu moim z WKS niestety tem razem 60% okazało się gorsze od 40%. Nie powiem, że się nie spodziewałem przegranej, więc bardzo nie boli. I tak wydaje mi się, że osiągnąłem więcej niż mogłem się spodziewać.

From: salu

This Post:
00
109609.224 in reply to 109609.223
Date: 12/5/2009 4:40:43 AM
Overall Posts Rated:
00
A ja właśnie byłem zaskoczony, bo jednak uważałem Wiktorie za delikatnego faworyta naszego pojedynku. Trochę szczęścia wtedy mi dopisało i udało się wygrać, ale żeby pokonać Byki to nawet tona szczęścia może nie starczyć, musiałbym być niepoprawnym optymistą żeby wierzyć dziś w zwycięstwo. W zachodniej konferencji będzie dużo ciekawiej, szykuje się prawdziwy dreszczowiec

From: Mario
This Post:
00
109609.225 in reply to 109609.224
Date: 12/5/2009 6:07:17 AM
Overall Posts Rated:
605605
To dziś zobaczymy kto będzie weselszy o jeden krok. Wcześniej wszyscy mogą obejrzeć skoki narciarskie:)

From: Dejvidd
This Post:
00
109609.226 in reply to 109609.225
Date: 12/5/2009 2:35:17 PM
Overall Posts Rated:
188188
No i w finale spotkam się z Bykami.. Hmm..

W sumie spotkania chyba trochę bez historii.. WKS na początku walczyło, ale później Chicago powoli odskakiwało. Tymczasem ja odskoczyłem na +10 na początku i tak trzymałem niemal do końca.. W połowie q4 było już +17, kiedy to gospodarze rzucili się do odrabiania strat.. Na 43s przed końcem +2, ostatecznie parę osobistych po faulach i jestem w finale :)

Trza by teraz pokombinować jak by tu zagrać.. :p

From: Dejvidd

This Post:
00
109609.228 in reply to 109609.227
Date: 12/5/2009 3:11:34 PM
Overall Posts Rated:
188188
Coś się wymóżdży chyba :D Zastanawiam się, który mecz odpuścić..

This Post:
00
109609.229 in reply to 109609.228
Date: 12/5/2009 3:20:38 PM
Baltic Strong
III.6
Overall Posts Rated:
17181718
Podpowiem Ci że raczej nie ostatni ;)

This Post:
00
109609.231 in reply to 109609.230
Date: 12/5/2009 3:44:55 PM
Baltic Strong
III.6
Overall Posts Rated:
17181718
Zły jestem, bo prowadziłem przez cały mecz a on mnie dogonił. W dogrywce też przez większość prowadziłem i miałem akcję na koniec...Szkoda bo gdyby mój PF nie zleciał na początku 4 kwarty za faule to jestem pewien że bym to wygrał.
No ale i tak osiągnąłem w tym sezonie znacznie więcej niż się spodziewałem to nie mam co teraz narzekać...Ale mimo wszystko żałuję...gdybym przegrał 20 punktami to jakoś łatwo bym to przełknął....ale 1 punkt straty i akcja na wygranie meczu....to mnie martwi

Advertisement