W 1/8 finału PP pozostaje 2 naszych (Pronout, Cocottes) - trochę mało, ale taki urok decydujących rund pucharu

Dobre losowanie Enigmosa, pewnie awansuje on do ćwierćfinału, choć tam już może mu być bardzo ciężko powtórzyć wyczyn Zbikaa z poprzedniego sezonu.
Pronout miał trochę mniej szczęścia, w starciu ze Stallionsami pewnie odpadnie, ale powalczyć może.
Jestem ciekaw, jak dalej Kac będzie rozgrywał transfery i czy wyłoni nam się z tego jakiś konkretny atak na PLK. Właśnie takie przypadki sprawiają, że na razie wolę nie ryzykować budowania składu na awans. Nie dość, że raczej nie będę w stanie sprzedać staruchów bez większych strat, to jeszcze ryzykuję, że inni mnie skontrują z transferami. Jeśli nie Kac, to nie Dejvidd, jeśli nie Dejvidd, to Enigmos, jeśli nie Enigmos, to Tomek (jeszcze nie wiemy, co planuje!)... i tu chyba wyliczanka się kończy, bo Pimpek nie ma już wielkiego pola manewru z pensjami, a Zbikoo kupuje raz na pół roku, więc ew. atak wyczerpałby mu limit na 2018 i 2019 jednocześnie.
A szewyy i tak nie dogonię pod względem mocy, więc nie będzie musiał mnie kontrować :p
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.