BuzzerBeater Forums

Poland - II.2 > Sezon 12

Sezon 12

Set priority
Show messages by
This Post:
00
135886.208 in reply to 135886.207
Date: 4/11/2010 3:42:58 PM
Overall Posts Rated:
2727
Nie do końca się z Tobą zgodzę. Faktem jest, iż P. nie wykazał się kunsztem dyplomacji i negocjacji. Z drugiej jednak strony można było napisać coś w stylu:
Słuchaj Czarny, mamy przed sobą trudny mecz. Moja sytuacja w lidze podpowiadami, ze powinienem zagrać normal i domyślam się, że ty też tak zagrasz. Jednak mogę zaproponować,żebyśmy obydwaj zagrali TiE...


moim zdaniem taka forma "wymuszania" jest identyczna, ale podpuszczany czuje się znacznie lepiej , nie?

@CzarnyWjzder: Pezo może po prostu boi się Ciebie? Pozdr i powodzenia dalej w walce z Pezo o awans do PLK!

This Post:
00
135886.209 in reply to 135886.208
Date: 4/11/2010 4:01:21 PM
Baltic Strong
III.6
Overall Posts Rated:
17181718
Na pewno ta Twoja forma brzmi dużo ładniej i jakoś łatwiej każdemu byłoby się z nią zapoznać niż z tą wcześniejszą. Czy jest to forma wymuszania? Poniekąd może tak ale druga storna ma również kilka możliwości by odpowiednio zareagować na taką propozycję... Tak jak mówiłem dla mnie to po prostu część strategii i jeśli chodzi o mnie to ja nie widzę w tym nic złego... Choć zdaję sobie sprawę z tego, że zdania na ten temat będą podzielone

This Post:
00
135886.210 in reply to 135886.208
Date: 4/12/2010 6:33:21 AM
Overall Posts Rated:
22
a jak sie czuja gracze ktorzy nie "umowili" sie na Tie i obaj graja Normala? sa frajerami?
to moze zmienic silnik gry ze jak zobaczy ze obaj graja normala to zamieni na tie kazdemu (oczywiscie retoryczne absurdalne pytanie)
- chyba rywalizacja powinna dawac kazdemu takie same warunki?

This Post:
00
135886.211 in reply to 135886.210
Date: 4/12/2010 3:10:27 PM
Overall Posts Rated:
2727
A w pokera, czy brydża nie blefujesz? A to nie jest oszustwo ;) A ci wyblefowani to też frajerzy?

pozdr ;)

This Post:
00
135886.212 in reply to 135886.211
Date: 4/12/2010 3:19:14 PM
Overall Posts Rated:
22
jak dla mnie wywiedzenie rywala w pole to część taktyki, byle nie zejść poniżej pewnego poziomu kultury. Może tekst pisany wyżej nie stanowi szczytu subtelności, ale swoje zdanie spełnia. Następnym razem niech autor postara się lepiej z formą i będzie dobrze. Zresztą po takim mailu, delikwenta można jeszcze nieźle w pole wywieść. To wszystko zależy od tego czy, wiesz, że on wie, że ty wiesz, że on wie, że ty nie wiesz ;)

This Post:
00
135886.213 in reply to 135886.211
Date: 4/12/2010 4:10:07 PM
Overall Posts Rated:
22
porownanie do pokera czy brydza jest nieadekwatne bo blefowanie dotyczy jedynie 2 stron a w bb wasze umowione tie dotyczy wiekszej liczby stron bo jak sie umowicie to twoj nastepny rywal jest w gorszej sytuacji niz byscie obaj grali normala

This Post:
00
135886.214 in reply to 135886.213
Date: 4/12/2010 4:17:22 PM
Baltic Strong
III.6
Overall Posts Rated:
17181718
Ale przecież każdy ma takie same szanse przed meczami - kto chce może się umawiać a kto nie chce nie. Polega to na wzajemnym zaufaniu. Ja jeszcze się nie "nadziałem" na to by ktoś nie dotrzymał słowa. Ale jak bym dostał takiego maila jak zacytowałeś to bym o tym pomyślał ;)

This Post:
00
135886.215 in reply to 135886.214
Date: 4/12/2010 4:43:55 PM
Overall Posts Rated:
22
szczerze mowiac forma mnie malo obchodzi - swiadczy jedynie o kulturze piszacego - zarzucajac zagadnienie na forum chcialem poznac wasze zdanie na temat samej praktyki czy wedlug was jest nieuczciwa czy to element strategii

This Post:
00
135886.216 in reply to 135886.211
Date: 4/12/2010 5:14:20 PM
Overall Posts Rated:
22
jak mialbym juz do czegos porownac to mi przychodzi do glowy pilka nozna

graja dwie wyrownane druzyny

normalnie w rozgrywakach padlyby 2 remisy - obie druzyny zdobylyby po 2 punkty

umawiaja sie ze ja wygram u siebie a ty u siebie - drukuja meczyki i oba zespoly zdobywaja po 3 punkty - oni zyskuja ale czy to uczciwe wobec innych druzyn?

This Post:
00
135886.217 in reply to 135886.216
Date: 4/12/2010 5:26:13 PM
The French Bulldog's
PLK
Overall Posts Rated:
11571157
Second Team:
The French Bulldogs II
No tu to już trochę poleciałeś, porównanie naprawdę zupełnie średnio trafione... Cała rozmowa sprowadza się do tego, że umawiając się czy nie, to Ty decydujesz czy grasz TiE, Normala czy CT. A co ktoś do Ciebie pisze na skrzynkę to już jego brocha, reagujesz bądź nie reagujesz...

A czy uczciwe jest wobec mnie granie przeciwko mnie CT??? Cały sezon nie gra się CT, tylko ewentualnie max 2-3 mecze w sezonie i czy jak ktoś akurat przeciw mnie wciśnie CT to jest fair??? A może ja się nie zgadzam na to? Niech sobie wciska CT przeciw komuś innemu... Albo przynajmniej poinformuje mnie o tym, że przeciw mnie zagra CT! Tak wiesz... żeby było fair!!!

Nazwać przedmiot po imieniu, to zniszczyć 3/4 uroku poetyckiego, który utkany ze szczęścia powolnego odgadywania.
This Post:
00
135886.218 in reply to 135886.213
Date: 4/12/2010 5:27:37 PM
Overall Posts Rated:
2727
Jest to element strategii kooperacyjnych (tu można by dużo mówić). Teoria gier mówi jednoznacznie, równowaga w grze wieloosobowej oparta na strategiach kooperacyjnych jest nie gorsza (słaba nierówność) od strategii indywidualnych (z angielskiego samolubnych). Tu drobna dygresja - nie każdy będzie miał zawsze lepiej indywidualnie, ale sumarycznie wszyscy wychodzą na plus (lub 0). Oczywiście patrząc na tak zwany dylemat więźnia http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylemat_wi%C4%99%C5%BAnia można co nieco wygrać, jeśli się drugą stronę oszuka, ale to już chyba inny temat. Pod uwagę należałoby wziąć nie tylko pojedynczą grę, ale raczej ciąg gier, ale to chyba przekracza moje możliwości dziś wieczorem.

pozdr


Advertisement