Cóż... właściwie zachęcam do oskalpowania również paru innych faworytów...
" Jeśli któraś z ekip poczuje po tym spotkaniu szansę na bezpośrednie utrzymanie, może zaatakować CT któregoś z pretendentów (Kija i Loosersów)."
W przypadku Falconsów też nie twierdzę, iż ze Starachowicami pójdzie im łatwo. Choć, jak zauważył Yester Zoom, chłopaki Krzycha są faworytami, i próba rzucenia wszelkich sił na ich ogranie może okazać się tylko marnowaniem sił.
Poza tym, pokazuję tylko (wg mnie) najlogiczniejszy sposób postępowania. Więc nie wykluczam, że obie strony same wywnioskowałyby to samo bez mojej pomocy. Teraz przynajmniej jesteś ostrzeżony!
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.