POLSKA 88, CZECHY 68
Cóż... rozmiary zwycięstwa mogły być zdecydowanie większe, zwłaszcza, że genialna I kwarta rozbudziła apetyty. Prowadziliśmy po niej już 32-13. Ale trzeba jednak pamiętać, że TiE vs CT rządzi się swoimi prawami. A te często są przeciwko drużynie rzucającej TiE... więc nie ma co marudzić.
Wygląda na to, że o naszym zwycięstwie zdecydowała bardzo dobra postawa w defensywie. Widać, iż stopniowe odkładanie enta przynosi rezultaty, w tej chwili wykręcamy naprawdę dobre statsy w tym elemencie gry, a przecież przy normalu/CT z Turcją siłą rzeczy będzie jeszcze lepiej. Kto wie, może nawet dojdziemy do wybitnych... Reszta ocen meczowych na poziomie Czechów, może trochę lepsza.
Indywidualnie na pewno wyróźnili się Wierzba i Jabłoński. Jak widać, na ich pozycji (PF) zdecydowanie zdominowaliśmy przeciwnika. Dobrze poradził sobie także Sapielak. Także Klimański wyłączył z gry SG przeciwników, przy czym sam nie najgorzej rzucał i asystował. Mam nadzieję, że utrzymają taką postawę z Turcją.
W innych meczach Turcja wygrywa z Ukrainą 91-80. Właściwie, to jest dobry wynik. Oznacza on bowiem, że Ukraina, która mogła nas teoretycznie wyprzedzić małymi oczkami, odpada z gry, a żeby awansować na mundial, musi ograć Hiszpanię. Natomiast Turcja w obu układach nie ma nic do stracenia. Z nami i tak zagraja o coś: jak nie o MŚ, to o półfinał ME, a nie mają nic do stracenia. Proponowanie TiE vs TiE w tym układzie zakrawałoby o naiwność, ryzyko GDP też jest olbrzymie.
Z kim zaś możemy się spotkać w półfinale? W grze o zwycięstwo w II grupie pozostały już tylko Włochy i Francja. Obie ekipy zakończą II rundę meczem bezpośrednim, Włosi muszą wygrać około 15 punktami, by wygrać grupę. Niemniej porażka może oznaczać dla nich eliminację... Na razie wygląda na to, że rewanż z Francją jest trochę bardziej prawdopodobny, ale gdyby Squadra Azurra postanowiła wejść na 1 miejsce dzięki CT, nie będziemy płakać

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.