puk puk... czy tu biją?
Ci z przedrostkami przed nickiem szczególnie u nas nie są dobrze traktowani... Jakiś czas temu jednego spuściliśmy do III ligi (Khazzard), ostatnio jednemu nie pozwolilismy stad uciec do PLK... No cóż może teraz czas i na przedrostek (LA) ;-)))
Nazwać przedmiot po imieniu, to zniszczyć 3/4 uroku poetyckiego, który utkany ze szczęścia powolnego odgadywania.