BuzzerBeater Forums

Pomoc - Polski > Ceny biletów

Ceny biletów

Set priority
Show messages by
This Post:
33
206444.187 in reply to 206444.186
Date: 2/21/2013 9:25:01 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Uważam że za tą drugą porażkę powinieneś móc dostać przynajmniej 3 piłki za ostatni mecz ligowy.

Czyli trochę więcej niż połowę za przegrany mecz? ;-)
To ile powinien dostać zwycięzca? Trochę mniej niż połowę? ;-)
Ja sobie wyobrażam, że te piłeczki u obu drużyn po meczu sumują się do 5,5 (bo 5,0 to maks, a 0,5 to min), lub ta suma jest zbliżona do 5,5 z niewielką odchyłką. Zwycięzca czułby się chyba trochę głupio, jakby za wygrany mecz dostał mniej niż 3 piłeczki, więc ocena na tej pozycji wygląda w porządku. 0,5 lub 1,0 w porywach 1,5 za przegrany mecz to prawidłowa ocena i nie widzę sensu tego zmieniać.
Jedyne, co można by zmienić, to wpływ tej oceny na frekwencję w następnym meczu. Ten wpływ mógłby być mniejszy, ale nie musi. Bo mimo wszystko tak jak jest obecnie, jest sprawiedliwie, a to jest najważniejszy czynnik. Każdy, kto przegra, to ma gorszą frekwencją w następnym meczu. W ciągu całego sezonu każdy gra z każdym i ten, kto gra lepiej wygra więcej meczów na wyjeździe będzie miał bardziej zadowolonych fanów.
Są drobne niesprawiedliwości wynikające z kalendarza, ale na przestrzeni kilku sezonów one się wyrównują. Te niesprawiedliwości to np.:
- bot/tanker w pierwszym meczu wyjazdowym sezonu (korzyść - nabijemy sobie fanów), bot/tankier w ostatnim meczu sezonu (strata, nic nie skorzystamy na nabiciu fanów)
- bot na wyjeździe w drugiej konferencji (korzyść, easy win i nabicie fanów, większa szansa na wygranie w tym samym tygodniu z groźniejszym przeciwnikiem u siebie niż na wyjeździe); analogicznie bot u siebie a groźniejszy przeciwnik na wyjeździe to strata
- niesprawiedliwości też pojawiają się, gdy trzeba 2 lub 3 mecze pod rząd rozegrać u siebie lub na wyjeździe, czy to korzyść czy strata to zależy od ich rozkładu.
Ale tak jak powiedziałem w dłuższej perspektywie to się wyrównuje i po prostu ten kto gra lepiej to ma średnio bardziej zadowolonych fanów, dzięki temu więcej zarabia, więc system jest sprawiedliwy.
Natomiast w niezadowoleniu fanów po przegraniu z murowanym faworytem 100:99 po dogrywce nie ma niesprawiedliwości. Inne drużyny w lidze też z nim zwykle przegrają, zwykle wyżej i ich fani będą jeszcze bardziej niezadowoleni. Więc nic nie tracimy, a nawet trochę nadrabiamy w stosunku do innych drużyn "ze środka stawki", w końcu ocena 1,0 (albo nawet 1,5) to zawsze lepiej niż 0,5.

W innych ocenach też są drobne niesprawiedliwości. W TV można mieć 1 lub 2 mecze u siebie. I jest różnica jeśli z porównywalnym rywalem (znienawidzonym lub telewizyjnym) mecz u siebie wylosowało na początku kalendarza czy na końcu. W skrajnym wypadku można mieć pierwsze dwa mecze telewizyjne na wyjeździe (i przegrać nieznacznie i te porażki będą się szkodzić przez 2/3 sezonu) oraz jedyny u siebie w ostatniej kolejce, i ewentualna wygrana w niczym nie pomoże.
Ale te niesprawiedliwości też się w dłuższym okresie wyrównują.
Zupełnie sprawiedliwie nigdy nie będzie, zawsze w jeden połówce może być bot a w drugiej nie.

This Post:
00
206444.188 in reply to 206444.187
Date: 2/21/2013 9:58:20 AM
Matrix Mighty Dunkers
II.4
Overall Posts Rated:
10051005
a gdyby był algorytm wyliczający oczekiwania fanów

np: jestem średniakiem i gram
1. lider, skład mocniejszy o 1/2 od mojego, oczekiwania kibiców: przegramy = znikomy wpływ obniżenie liczby kibiców na następny mecz
2. outsider, skład słabszy o 1/2 od mojego, oczekiwanie kibiców: wygramy = znikomy wpływ obniżenie liczby kibiców na następny mecz

moim zdaniem cos takiego, ale tu byłby potrzebny algorytm porównujący siłę drużyn...

This Post:
11
206444.189 in reply to 206444.188
Date: 2/21/2013 10:17:24 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Mi by to pasowało (chociaż to zależy na jakiej podstawie byłaby wyliczana siła drużyn). Jeśli na rankingu krajowym, to dobrze, ja zwykle mam gorszy, niż miejsce, które potem zajmuję na koniec sezonu. Ale uważam, że ten system też by miał niesprawiedliwość polegającą na tym, że karana byłaby drużyna, którą system zaszereguje jako lepszą - to trochę nieteges, że ktoś jest karany za to, że jest lepszy. Więc jeden trochę niesprawiedliwy system byłby zamieniany na inny niesprawiedliwy - niespecjalnie warte to zachodu.
Po drugie - podobny mechanizm już jest, tylko trochę inaczej skonstruowany - beniaminek ma bonus, spadkowicz ma karę. A nie widzę wielkiego powodu, żeby drużyny, które nie zmieniły ligi, traktować inaczej.
Siła mogłaby być liczona na podstawie zawodników albo posiadanej kasy. Ale ciężko jest mi sobie wyobrazić, żeby było to sprawiedliwsze niż ranking krajowy.
Można zbudować silniejszy zespół z mniejszą pensją, tak samo zespół z mniejszą SS może być lepszy. Więc zmierzona siła będzie jeszcze bardziej niedokładna niż ranking.
Wg mnie nic nie trzeba zmieniać z tego względu, że obecny system jest sprawiedliwy, mimo że czasem sprawia wrażenie dziwnego. Można zrobić system mniej dziwny, ale który będzie niesprawiedliwy. I to by było dużo gorsze.
A tak na prawdę chęć zmiany wynika ze zwykłego chciejstwa i chodzi tylko o dodrukowanie kasy za friko. Zauważyłem, że jak ktoś regularnie ma dochody 300k i raz mu przyjdzie 340k, to nie ma pretensji. Ba, od teraz by chciał, żeby zawsze miał 340k i żeby to było normą, nie traktuje tego jako wybryku na korzyść (kumulacji kilku dobrych okoliczności). Ale jeśli ta sama osoba będzie miała regularnie 300k i nagle zdarzy jej się 260k, to nagle lament i tragedia. A to jest symetryczna sytuacja, tylko w drugą stronę - zbieg kilku negatywnych okoliczności.
Czyli jak ktoś dostanie trochę mniej kasy niż zwykle, to jest to wielka niesprawiedliwość. Natomiast jak dostanie trochę więcej niż zwykle to już nie jest to niesprawiedliwość.
Koniec końców - w każdym meczu jest dokładnie jeden wygrany i dokładnie jeden przegrany. Więc jeśli komuś odjęło kasy to drugiemu przybyło. Komu odjęło a komu przybyło? Odjęło temu, kto przegrał, przybyło temu, kto wygrał. Logiczne i sprawiedliwe.
Surowy, ale sprawiedliwy system jest o lata świetlne lepszy niż mniej surowy, ale przy okazji też mniej sprawiedliwy.

This Post:
11
206444.190 in reply to 206444.189
Date: 2/21/2013 10:28:40 AM
Matrix Mighty Dunkers
II.4
Overall Posts Rated:
10051005
chciejstwo chciejstwem, ale spadek o 1/5 gdy ma się więcej piłek niż poprzednio przy przegranych, ligi, tv, rywal to to jest nie sprawiedliwe

pomiędzy meczami z Bielikowem i chełmem miałem spadek 50k, ale wtedy to było OK wszystko na 0,5 piłki prawie było.

ale drugi skok 64k spadek pomimo wygrania TV był/jest jak dla mnie nie zrozumiały, bo piłek miałem co najmniej 2xwięcej niż w podczas poprzedniego spadku.

ale w sumie nie ma co narzekać trzeba wygrywać wszystko lub prawie wszystko.

Last edited by aMORFIczny at 2/21/2013 10:29:18 AM

This Post:
00
206444.191 in reply to 206444.190
Date: 2/21/2013 10:43:58 AM
Overall Posts Rated:
12061206
chciejstwo chciejstwem, ale spadek o 1/5 gdy ma się więcej piłek niż poprzednio przy przegranych, ligi, tv, rywal to to jest nie sprawiedliwe

No przecież tłumaczyłem, że sprawiedliwe. W podobnej sytuacji innym też spada - wszyscy inni rywale są traktowani takim samym, surowym algorytmem.
A piłeczki w różnych rubrykach nie są tak samo ważne - to raz - więc nie można ich porównywać w skali 1:1. A dwa - ankietowana próbka nie musi być reprezentatywna. Może być tak, że trafiło akurat na takich, którzy bardziej (w porównaniu do średniej) cenią wyniki w PP a mniej mecz w TV. Innym razem mogło się trafić na wielu hoolsów, dla których liczy się głównie odwieczny rywal i traktują ten mecz zero-jedynkowo. I w ten sposób mogą zakłamać ankietę. Więc wynik ankiety nie odzwierciedla w stu procentach faktycznych opinii - tak samo jak sondaż.
Na to wszystko nakładają się inne czynniki, które wyglądają na błahe. Np. transfery, też obniżają jedną z ocen, a więc mają wpływ na frekwencję.

ale drugi skok 64k spadek pomimo wygrania TV był/jest jak dla mnie nie zrozumiały,

Właśnie o tym pisałem - patrzenie tylko w jedną stronę, zauważanie spadków a niezauważanie skoków. A może to tuż przed tym drugim spadkiem dostałeś nadprogramowo 64k a potem tylko się wyrównało? Być może po prostu wcześniej miałeś kumulację kilku pozytywnych okoliczności i dostałeś trochę ponad stan. I zamiast to traktować jako tydzień "ponad stan" traktujesz go jako normę. A potem sytuacja po prostu wyrównała się plus doszły jakieś negatywne okoliczności, to się zsumowało i wyszedł duży jednorazowy spadek. Czyli na te 64k mogło się złożyć to, że wcześniej dostałeś 28k ponad normę a potem 36k poniżej normy. Takie wahnięcia są już jak najbardziej normalne, to około 10% średniej, zwykłe fluktuacje. Tylko tak się złożyło, że nastąpiły one tuż po sobie i wyglądają jako bardzo duży jednorazowy spadek, ale tak na prawdę wahnięcia są mniejsze, ale występują w obie strony. A zwykle "poszkodowany" patrzy jednostronnie i zauważa tylko wahnięcia w dół.

This Post:
00
206444.192 in reply to 206444.191
Date: 2/21/2013 1:20:37 PM
Matrix Mighty Dunkers
II.4
Overall Posts Rated:
10051005
ok może jakiś nie fart, ale ostatni mecz ligowy był jeszcze gorszy, ale to nie niespodzianka zważywszy, że był to mecz gdzie poprzedni przegrałem, ale za to był w TV, to powinno być chyba więcej kibiców, a przynajmniej tyle samo, co ciekawsze Jeziorowcy w tym czasie zarobili z biletów więcej niż ja tak samo basket, może to pokłosie cen biletów, które jak najbardziej miałem zawyżone :)

This Post:
00
206444.193 in reply to 206444.192
Date: 2/21/2013 2:49:37 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Nie wiem czemu na TV ma być lepsza frekwencja, próbując to tłumaczyć na chłopski rozum, to nawet powinna być gorsza, skoro można sobie obejrzeć w TV.
Przed Człuchowem wygrałeś na wyjeździe (i miałeś serię 2 wygranych pod rząd, co się często w tym sezonie nie przydarzało), a więc byłeś na fali i statystycznie miałeś ostatnie wyniki ponad stan, więc fani byli bardziej ucieszeni niż średnio. Przed dwoma pozostałymi meczami u siebie przegrałeś, najpierw baty prawie -50 a potem ponad -20 u siebie (budując przy okazji serię 3 porażek z rzędu), więc fani się wkurzyli.
Przy okazji także przed tymi meczami zmieniała się sytuacja w ocenie jak klub sobie radzi w tym sezonie. 2 wygrane pod rząd to dosyć duży kop, biorąc pod uwagę, że w całym sezonie było, oprócz tych dwóch, było tylko 6. Więc wtedy nie tylko ocena za ostatni mecz była wysoka, ale także ocena za wyniki z bieżącego sezonu była wyższa niż średnio. W przypadku dwóch ostatnich meczów ta ocena sukcesywnie spadała.
Więc tak jak mówiłem, średni poziom frekwencji powinien być gdzieś na poziomie średniej przedostatniego i trzeciego od końca meczu u siebie. Przed Człuchowem wbiłeś się ponad ten poziom o jakieś 10%, a potem spadłeś poniżej o 10%.
Frekwencja z Człuchowem nie powinna być traktowana jako średnia, tylko jako wyskok w górę. O tym właśnie wcześniej pisałem.

This Post:
00
206444.194 in reply to 206444.193
Date: 2/21/2013 2:58:34 PM
Matrix Mighty Dunkers
II.4
Overall Posts Rated:
10051005
OK, rozumiem, jednakże jak dla mnie algorytm obliczający frekwencję jak dla mnie nadal jest taki sobie, fani cały czas liczą, że drużyna będzie cały czas wygrywała, nawet po awansie, gdzie pewnie nie ma takich szans :)

no ale to moja subiektywna ocena, można się z nia zgadzać, lub nie.

This Post:
00
206444.195 in reply to 206444.194
Date: 2/21/2013 3:19:01 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Wcale nie trzeba wszystkiego wygrywać. Można oddać same walkowery, a i tak w II lidze przychód z hali powinien być na poziomie 200k. To całkiem sporo. Ale żeby dostać więcej to po prostu trzeba więcej wygrywać. Lepsze wynika - większe kasa.
Głupio by było, gdyby każdy dostawał tyle samo, niezależnie od wyników. Stałym dochodem jest kontrakt z TV, a bilety są zmiennym, uzależnionym od wyników.

From: qwe_09

This Post:
00
206444.196 in reply to 206444.195
Date: 3/5/2013 12:27:38 PM
Overall Posts Rated:
1010
Witajcie. nowy sezon, nowe kłopoty. Proszę Was o pomoc z biletami. Po awansie do IV ligi był hurra optymizm i kibice tłumnie przychodzili. Jak wiadomo teraz w drugim sezonie nie będą już tacy chętni. Obniżyłem ceny biletów, ale nie wiem czy dobrze. Zaznaczę, że liczba karnetów spadła o jakieś 20 osób. Z góry dziękuję za każdą pomoc.

From: daaniel
This Post:
00
206444.197 in reply to 206444.196
Date: 3/5/2013 1:31:55 PM
Overall Posts Rated:
1414
Witam, spadłem z III ligi i nie wiem jakie ceny biletów ustawić, może ktoś pomoże ?

Ławki : 12
Niższe rzędy : 45
Miejsca przy parkiecie : 120
Loże dla VIP-ów : 1000


Ławki : 8900
Niższe rzędy : 900
Miejsca przy parkiecie : 300
Loże dla VIP-ów : 10
Całkowita pojemność : 10110

liczba posiadaczy karnetów spadał o połowę i wynosi teraz trochę ponad 700 ; )

z góry dzięki za odp ; ]

Advertisement