Odnośnie dochodu z biletów - wyszło mi 9 miejsce. Niby słaby wynik, ale zważywszy na dopiero 14 miejsce pod względem miejsc w lidze, wyszło całkiem nieźle.
Podobne wrażenia mam co do ogólnej oceny sezonu zasadniczego. W końcu udało się dojść do 50% zwycięstw w rozgrywkach - niezły wynik, choć nie pozwolił uniknąć baraży. Na pewno cieszy mnie to, że trenowanie 2 graczy na 1 pozycji nie wpłynęło aż tak negatywnie na wyniki w lidze, choć możliwe, że grając wszystko na pełnym gazie, może udałoby się ugrać 13-14 wygranych...
W każdym razie, liczą się spore zyski, nie najgorsze wyniki w skokach i ew. zwycięstwo w barażu. Czuję, że HCA stawia mnie w pozycji faworyta, ale to nie znaczy, że gangreniaki są bez szans.
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.