BuzzerBeater Forums

Jak można wygrywać cały mecz i mieć przewagę 19 pkt przed ostatnią kwarta i przepierdolić ją 31 pkt ? może ktoś mi to wyjaśni ?

popatrz na mój mecz z Myszą...

Widzę że jak mi czas nie pozwolił skrobnąć notatki z ostatniej ligowej kolejki to już nie było chętnego by jakoś to podsumować.... Nawet nasz ligowy Maestro analiz meczowych tym razem sobie odpuścił ;)
To może ja krótko podsumuję ostatnią kolejkę....

Generalnie to była kolejka zwycięstw faworytów i trudno dopatrywać się jakiejś niespodzianki...
Bardzo pechowo przegrał Zepter a w meczu Myszorów z Jastrzębiami dosyć pewne zwycięstwo gospodarzy. Jankosy próbowały wreszcie powalczyć ale na silny M@T0D TEAM było to zdecydowanie za mało.

W drugiej konfie doszło do meczu na szczycie - druga drużyna ( mój Baltic ) podejmował niepokonaną drużynę Erykos. Nie było łatwo ale moja drużyna cały mecz utrzymywała bezpieczną przewagę i oszczędziła mi nerwów w końcówce. To zwycięstwo jest dla mnie tym cenniejsze, że odniesione praktycznie bez Boczka ( po 17 minutach wyleciał za faule ) i z młodziakiem grającym w S5 W pozostałych meczach jak dla mnie bez niespodzianek.

No a dzisiaj Erykos Rakonki pożegnał się z PP

Co tam w PLK pisać - same nudy ;) Jedno spotkanie na miesiąc zacięte można będzie opisać ;)

Losowanie PP dla naszej ligi było dobre. Jedynie KS Homera trafił na trudniejszego rywala...ale jak najbardziej do ogrania.
Liczę na to, że w komplecie awansujemy do 5 rundy

Ile mnie ten mecz Polska Grecja kosztował nerwów i zdrowia... pierwsza połowa marzenie druga koszmar nie mam pojęcia jak mogli zmarnował 1-0 i grę w przewadze, a potem mogło być jeszcxze gorzej gdyby nie Tytoń, ale Smuda swoją ignorancją względem rezerwowych mnie bardzo rozczarował przecież ten mecz można było w końcówce jeszcze wygrać, a oni sięzadowolili, że nie przegrali i lipa...

"Reasumując, po tym pełnym emocji meczu otwarcia można stwierdzi, że graliśmy jak nigdy..., a daliśmy "ciała" jak zawsze"

Tyle w temacie z mojej strony;)
Pozostaje wierzyć że Ruski czołg na mecz z nami zapomni o amunicji, bo moim zdaniem potencjał mamy podobny jak Czesi, a jak im poszło to wiadomo;)

Ja z reguły myślę optymistycznie i tak też było przed Euro. Stawiałem, ze pokonamy Greków ( 1-0 ), z ruskimi zremisujemy ( 1-1 ), pokonamy Czechów ( 2-1 ) i wyjdziemy z grupy
Prawdę mówiąc to w grze naszej reprezentacji podobało mi się tylko pierwsze 20 minut. Po zdobytej bramce widać już było pewne rozprężenie ( bo wierzyć mi się nie chce, że już wtedy sił im brakowało )...a wystarczyło tylko pójść za ciosem....
Sądziłem, że po przerwie spokojnie będą kontrolować grę i może czasem uda się groźnie skontrować...

A tu lipa na maxa - bramka moim zdaniem obciąża trochę Wasilewskiego ale zdecydowanie bardziej Szczęsnego...po jaką cholerę on wychodził do tej piłki tym bardziej, że i tak był już spóxniony...:/
Przy karnym niby nie mógł nic zrobić ale sądzę, że gdyby to był Casillas to by jakoś zdołał inaczej powstrzymać tego napastnika
Dalsza część meczu to dla mnie dramat - nasi grali ( to chyba za duże słowo ) w tempie 60 letnich oldboyów
Do tego Smuda który widząc beznadziejną grę w II połowie nie robi zmian ( jak dla mnie powinien wejść Wolski i Grosicki )....a już całkiem nasz trenejro rozłożył mnie na łopatki jak w 92 minucie jak chciał dokonać zmiany taktycznej by utrzymać remis

Po meczu jak dla mnie nasuwają się następujące wnioski:
- nasi kopacze nie są w stanie nawiązać walki z najlepszymi drużynami w Europie...za średniakami też ledwo zipią...:/
- nie mamy szans na wyjście z grupy - Czechy mimo wysokiej porażki moim zdaniem są od nas zdecydowanie lepsze a Rosja to już w ogóle inny świat...
- może nie uwierzycie ale ja cały czas byłem za tym by to Tytoń był pierwszym bramkarzem. Szczęsny choć zdolny i często grający porywający jest nierówny...i zbyt dużo gada.... Kto oglądał trochę ligi holenderskiej chyba zgodzi się ze mną, ze Tytoń choć mniej medialny od Szczęsnego jest jednak dojrzalszym i chyba lepszym bramkarzem.


Dzisiaj byłem spięty bo liczyłem na sukces reprezentacji. Mecz z Rosją obejrzę już na luzie bo nie wierzę w zwycięstwo... Chciałbym to za kilka dni odszczekać

Last edited by Mr.President_ELIT at 6/8/2012 5:47:10 PM

Dokładnie wszystko co o tym meczu napisałeś jest prawdą i w 100% procentach się pod tym podpisuje:)