Teraz trzymam kciuki za Piasta, by rzutem na taśmę wszedł do play-off... szkoda, że gram z nim rivalry.
Dzisiaj wygrana w beznadziejnym stylu, na miejscu Behemotów cieszyłbym się z sobotniej wygranej.
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.