no mi już ręce opadają, w ekonomii muszą być zasady współzycia spolecznego i uczciwości, bo inaczej to dziki zachód jest i wolna amerykanka, facet mówi, że są to podstawy wolnego rynku i ma rację, zgadzam się, żę onet to nie najmądrzejszy portal ekonomiczny, ale przeczytaj cały wywiad z nim naprawdę mądrze mówi i patrzy na problem szeroko, tu nie chodzi gdzie, ale kto powiedział, praktyk i ekonomista, dlatego podałem namiary z kiedy jest wywiad, powtarzam już po raz kolejny wprowadzanie w bład i wykorzystanie niewiedzy początkującego gracza polega na tym, tutaj konkretny przykład, że napala się on na 26 letniego gracza za 700.000, z pensją 15000 myśląc, że jak tyle kosztuje to jest dobry, a tymczasem gracz już się nie rozwinie i się postarzeje i w ten sposób nabywca zostaje z ręką w nocniku, jakoś nikt z Was nie chciał odpowiedzieć czy chciałby tego gracza kupić za tą cenę i na tym polega problem, bo nie, jeżeli Twój wykładowca nauczył Was tylko takiego infatylnego przykładu, to naprawdę szczerze współczuję, a nie mówił nic o podstawach wolnego rynku, o których mówią fachowcy? oni też to wynieśli z uczelni pozdrawiam