BuzzerBeater Forums

Nie masz za co przepraszać, trafiłeś taktykę i wygrałeś, na tym polega ta gra. Bardziej mnie wkurzyło to co wyprawiał silnik gry, przecież Twój trener wykorzystał prawie wszystkie czasy i to nie w czwartej kwarcie, ale w początkowych. Grałem na luzie i liczyłem, że wygram ten mecz w czwartej kwarcie- grałem u siebie. Przebieg meczu wskazywał, że go wygram, ale to co się wydarzyło w 4 kwarcie bardzo mnie zdziwiło. Ponadto BB nie pokazywał taktyk w czasie meczu, a po meczu się zawiesił i nawet nie mogłem sprawdzić dlaczego przegrałem ten mecz. Sprawozdanie z tego meczu trochę wyjaśnia.
Widzę, że jesteś rozsądnym facetem to Ci odpiszę w kwestii Walczuka, kończąc ten temat, bo niestety niektórzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem i czytają wybiórczo. Nigdy nie kwestionowałem kwot, które były zarabiane za młodych przyszłościowych graczy. Można sprawdzić na tym forum, nawet kilka sezonów wstecz.W tej lidze też wielu takich zostało sprzedanych za zawyżone stawki, ale uważam, że jest to dopuszczalne, bo potencjalny nabywca praktycznie nigdy nie straci na takim zawodniku, a przy umiejętnym treningu jeszcze na nim zarobi. Natomiast zawsze potępiałem sprzedaż dziadków za zawyżone kwoty, co atakujący mnie skrzętnie pomijają. Walczuka jako historyka bym jeszcze potrenował, ale w obecnej sytuacji potrzebuję kasy i dlatego go sprzedaję. KONIEC TEMATU
Jako, że wygrałeś ze mną trochę fuksem, to przypomnę sytuację z poprzedniego sezonu. W meczu z Nike zapomniałem ustawić składu i dlatego go przegrałem. Dzięki temu Nike zagrał w barażach o utrzymanie, bo bez tego nie miałby nawet baraży. Mam nadzieję, że Tobie ta wygrana ze mną bardziej się przyda niż Nike. Życzę powodzenia w dalszej rywalizacji i oczywiście też SZACUNEK !

Mnie się wydaje, że każdy orze jak może, napływ nowych do BB jest coraz słabszy więc i ciężej znaleźć jelenia, jak młodymi chciałem handlować to BBcy ukręcili temu łeb. Trochę to wkurzające, że trzeba obrać tylko jedyną słuszną drogę rozwoju przewidzianą przez BBków.
Dla mnie przepaść pomięcy PLK a resztą ligi tylko wzrasta i klubom takim jak nasze coraz trudniej odrobić stratę.

Witam
Czyli potępiasz handel dziadkami a młodymi już nie skad masz pewność że zakup twojego młodego przyniesie korzyść skoro go sprzedajesz.

to ograniczenie handlu, co uderzyło głównie w spekulację młodymi zawodnikami, jest zupełnie bez sensu. Wtedy gra była ciekawsza i stwarzała o wiele większe możliwości awansu, a także przyciągała nowych graczy, bo nie była tak statyczna jak obecnie.
Co do PLK też zupełnie się z Tobą zgadzam, ale wydaje mi się, że podobną opinię w obu kwestiach napisałem na tym forum w poprzednim sezonie. Zresztą też po twoim poście.

Po tej kolejce zaryzykuję opinię, że Falconsi już raczej nie oddadzą 1 miejsca w lidze do końca sezonu. Ja jestem za słaby, by ich gonić, Chicago jest za słabe, by ich gonić, Kij ma za słaby bilans, by mieć szansę dogonić, w Astorię chyba nigdy zaś nie uwierzę.

Dochodzę też do wniosku, iż niebieska konfa w II rundzie będzie wyrównana, czego nie powiem o czerwonej. W niektórych miejscach (5 lokata a 6, 7 a 8) różnice pomiędzy poziomem gry są zbyt duże.

No niestety Krzychu w poprzednim sezonie po bardzo udanej sprzedaży 2 zawodników zrobił nam brzydki kawał i nie awansował. Myślę, że łatwiej by było rywalizować w obecnym sezonie z Łomża. Jest murowanym faworytem.

No proszę jednak w Warszawie były pieniądze na zakup nowego zawodnika

Który ma kiepską formę Po prostu wolę grać 6 niż 5 zawodnikami na równym poziomie. Ale to nie oznacza jeszcze, że walczę o mistrzostwo... chcę po prostu utrzymać jak najwięcej z tego, co mam, a w ten sposób zwiększam swoje możliwości.

ze 2 tygodnie będziesz go przywracał do porządnej. Za 4 mecze powinniśmy się go bać :)

chicago z pomoca falkonsow kontra reszta swiata...

Ale chyba tylko w sezonie zasadniczym... Nadal wydaje mi się, że paru pretendentów u niebieskich (nie mówię tu o sobie) może odpalić rezerwy finansowe i wzmocnić się przed PO. Co nie, Behemocie?

Last edited by Siwy at 6/15/2015 2:50:22 PM