BuzzerBeater Forums

Poland - II.4 > Sezon 43

Sezon 43

Set priority
Show messages by
From: Dejvidd

To: Siwy
This Post:
00
294814.118 in reply to 294814.117
Date: 9/19/2018 4:50:01 AM
Overall Posts Rated:
188188
W walce o utrzymanie też byś miał szanse, nie trzeba od razu spadać ;P No ale rozumiem, mi też się trochę odechciewa, znaczy bardziej chciałbym zacząć coś nowego - nowy trening, nowi juniorzy itp. Na razie jeszcze ze dwa sezony bym musiał wytrzymać, chociaż nie wiem czy jest sens, a potem kto wie.. Witaj IV ligo? (o ile jeszcze będzie do tego czasu:D)


No i te zmiany wprowadzane w BB nie zachęcają.. (przynajmniej mnie) Na początku sezonu zastanawiałem się jeszcze, czy by może suppka nie kupić i drugiego zespołu w Utopii nie prowadzić.. Ale odrzuca mnie ten system licytacji, polowanie na trenerów i czekanie do końca licytacji, a później jeszcze kolejną godzinę wojna.. A jeszcze ten drugorzędny staff, który gówno daje, moim zdaniem porażka.. Dużo bardziej podoba mi się trening w hattricku, tam już nawet podają wartości procentowe kto ile daje do treningu.. A tu za kupę kasy nawet nie wiesz co dostaniesz (vide światowej klasy trener juniorów)

This Post:
11
294814.120 in reply to 294814.119
Date: 9/19/2018 8:06:04 AM
Overall Posts Rated:
188188
Na początku był sztab w poziomach 1-10 i co tydzień losowało nowy poziom, który można było zatrudnić i zastąpić nim obecnego. A ten zatrudniony z kolei pomalutku tracił swoje umiejętności. Nie pamiętam niestety jak szybko, bo załapałem się chyba tylko na jedną rundę, miałem trenera lvl10 i zamienili mi go później na lvl5, dodając dwa kolejne poziomy (w sensie podzielili poziomy tamtych trenerów na pół i wprowadzili dwa nowe poziomy, tak jak to znamy teraz). Licytacje może mi wcześniej nie przeszkadzały aż tak bardzo, bo poświęcałem grze więcej czasu, albo było tych trenerów więcej (bo było więcej graczy? to chyba zależne od siebie jest?), ale teraz mam go mniej i nie bardzo mam ochotę żeby nowych członków sztabu wyszukiwać, zwłaszcza że albo zatrudnię takiego z taką samą/niewiele niższą pensją, albo na takiego z niższą pensją wywalę z 1-2kk, polując nie wiadomo ile, bo tych 'lepszych' trenerów i z niskimi pensjami jest mało :p Kiedyś zatrudniałem wyjątkowego z pensją ~25k za 600k, teraz takiego pierwszorzędnego ciężko znaleźć :P

Typek od formy może i robi różnicę, dietetyk nie bardzo (dopiero 6 poziom zapobiega spadkom a 7 daje wzrosty, a czy chyba nikt skoku z tego tytułu jeszcze nie odnotował?), a trenera młodzieży ocenimy za czas jakiś - nie wiem po ile chodzą, ale zakładając średnią pensję ~30k to w dwa sezony płacisz mu prawie 1kk samej pensji. Sądząc po zapowiedziach to tylko światowej klasy da wymierne rezultaty i zdania (dużo czy mało) mają być podzielone, więc pewnie wyjdzie ze 2, może 3 skoki na sezon :p A że tych trenerów jest jak na lekarstwo (obecnie żadnego na TL) to na rezultaty pewnie trochę poczekamy, bo Ci co go kupią, też niekoniecznie będą chcieli dzielić się danymi, albo nie będą jakoś skrupulatnie tych danych zbierać/notować/analizować.. Mnie te zmiany nie pociągają, ale to może dlatego że ani młodzieży do trenowania nie mam, ani gotówki na koncie za bardzo też nie :D także może za sezon-dwa jakaś wielka wyprz i się będę bawił ;)



TL;DR: mam za mało hajsu by bawić się w licytacje :D


Nad Utopią pomyślę, może na przełomie sezonów, jakoś w okolicach draftu.. Problem w tym że obecnym klubem o PLK nie powalczę, więc jedynie mógłbym przedłużyć dotychczasową agonię, zanim zacznę na nowo, a tam ewentualnie coś zacząć tak by z obecnym klubem lepiej wystartować

This Post:
00
294814.122 in reply to 294814.121
Date: 9/19/2018 10:08:28 AM
Overall Posts Rated:
188188
Nie wiem tylko czy awans z dodatkowego miejsca jest aż tak opłacalny - sam tak awansowałem do obecnej II ligi i z frekwencją różnie bywało, brak tego bonusu po awansie bolał trochę..
Wegetacja na poziomie PLK - II ligi to też jakiś sposób na odkładanie kasy, pewnie lepszy niż spadek na dno :p tyle tylko że na dole więcej emocji z wygrywania i walki o awans, tutaj to raczej sklecenie jakiejś ekipy byle by do baraży wytrzymać a później dokupić jakichś koksów co by się utrzymać.. Hmm, coś w tym jest, tylko znając moje szczęście w barażach to średnio to wyjdzie :D

Nie wiem czy akurat małym wysiłkiem i chęciami, bo raz- małym to pojęcie względne, a dwa, że obecnie małym wysiłkiem to ledwo do PO się łapię :p Obecnie pensje na poziomie 420k, więc do 530 daleko nie ma, a i pole do manewru (hajs, hajs, hajs..) raczej niewielkie :p

Ale zobaczymy, może jak Siwy odpuści i się trochę luźniej zrobi to jakieś roszady porobimy..

From: Dejvidd

This Post:
00
294814.124 in reply to 294814.123
Date: 9/19/2018 3:46:32 PM
Overall Posts Rated:
188188
Też niespecjalnie lubiłem tankowanie, zawsze jakoś tak lepiej czułem się będąc w czubie tabeli, gra miała polegać na rywalizacji ;) Zwłaszcza jak patrzałem na przychody z biletów, różnice są spore.. Oszczędności na pensjach pewnie też, ale takie podejście to jakoś nie dla mnie..

A oświeci mnie ktoś jak działa ten bojkot widzów? coś gdzieś mi się ostatni obiło po oczach czymś takim, a nie do końca wiem na czym to ma polegać i jak działać? Jak przegram ileś spotkań pod rząd, czy tylko walkowery się do tego liczą?

This Post:
00
294814.126 in reply to 294814.125
Date: 9/20/2018 12:31:03 AM
Overall Posts Rated:
188188
Dzięki. Tak się wczoraj rozpisaliśmy, że spara zapomniałem ustawić :p

From: Siwy

This Post:
00
294814.128 in reply to 294814.126
Date: 9/20/2018 5:41:11 PM
Overall Posts Rated:
15061506
Dobra, rozluźniłem się, a wasza dyskusja mnie zainteresowała w sumie, więc się do niej dołączę

Uzupełniając swój wtorkowy wpis, jestem świadom, że gdybym nic nie robił ze składem, spokojnie bym się utrzymał, a nawet wszedł do PO... ale mi się nie chce Nie jest to zniechęcenie nowymi mechanikami gry, bardziej lekkie wypalenie.
Jeśli chodzi o zbieranie hajsu, znalazłem się w najgorszym możliwym momencie. jeszcze paru sezonów brakuje, by móc zaryzykować atak na awans, a mimo to nie wiadomo kiedy minęły 2 lata w tej samej lidze... Spadek do III ligi ma w założeniu zregenerować mnie mentalnie. Ot, po prostu zbijam sobie poziom trudności z "hard" na "medium" (bo chyba można już uznać regularną grę w II lidze za poziom hard gry w BB?).
Na nowy rzut młodych jeszcze nie mam ochoty. Myślę, że obecną parką mogę jeszcze poprawić swoje dotychczasowe rekordy w SS10 i przygotować sobie podstawę do dalszych ataków. Niemniej za 2-3 sezony będzie można zrekrutować nowych młodych i rzucić im 1v1 na początek. Wtedy też chętnie przetestuję trenera młodzieży.
Bojkotem dzięki wygranej z Pronoutem na całe szczęście już się nie muszę przejmować.
Aha, jeżeli jakimś cudem dorwę PF/C po atrakcyjnej cenie na TL, to może, może jeszcze spróbuję zepchnąć Headhunterzów do III ligi... ale na obecną chwilę jakoś nie widzę tego scenariusza, ceny po prostu mi się nie podobają

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.
Advertisement