Nie no żartowałem toshii... Fajny grajek jak najbardziej, choć najtrudniejsze treningi przed nim. Chętnie bym go przygarnął ale nie za 7kk, wiadomo. Myślę, że koło 4kk jest wart.
Nazwać przedmiot po imieniu, to zniszczyć 3/4 uroku poetyckiego, który utkany ze szczęścia powolnego odgadywania.