hahaha zarąbieste xD
to ja wkleje kilka kawałów któe ostatnimi dniami mnie rozwaliły totalnie :
Na drugi dzień po weselu w kaanie, skacowani, a niektórzy jeszcze lekko na***ani po wieczornych przemianach wody w wino w wykonaniu Jezusa śpią pod stołami, na podłogach..Nagle św. Piotr sie podnosi z głową ciężką jak z ołowiu i krzyczy :
-Panowie, ****a ,niech ktoś skoczy wodę!!!
Z drugiej strony sali podniósł się rozpaczliwy krzyk:
-Tylko kiurwa nie wysyłajcie Jeeeezusa!!!!!!!
przychodzi Hitler do nieba i mowi żeby go wpuścić. św. Piotr na bramce: "co ty Hitler, po***any jesteś? tylu żydów, Polaków, Ruskich naciąłeś i do nieba się pchasz? *******laj lepiej!"; Hitler na to: "ale ja mam Żelazny Krzyż!!" Św. Piotr wpadł w małą konsternację, myśli i myśli: "czekaj, ****a, zapytam się Jezusa...". idzie święty do Jezusa i zdaje mu relację. Jezus ta sama bajka: "Hitlerowi od***ało... tylu żydów, ruskich, polaków naciął i do nieba się pcha?? - niech *******la"; św. Piotr do Jezusa: "ale on mówi że ma Żelazny Krzyż". Jezus małe zakłopotanie, myśli i myśli: "czekaj, ****a, zapytam starego". Idzie Jezus do Boga i mówi jak jest - że Hitler, i że chce do nieba. Bóg-pewniaczek z ironią pyta retorycznie Jezusa: " do nieba chce??, co on po***any?? za dużo ruskich , żydów, polaków naciął - niech *******la!!". Jezus nie daje za wygraną i mówi: "ale on ma Żelazny Krzyż!!". Bóg na to: A PO***** CI ŻELAZNY, JAK TRZY RAZY Z DREWNIANYM SIĘ WY***AŁEŚ ?!?!?!!"
Idzie gościu do fryzjera i mówi:
-proszę mnie krótko opier...ć
A fryzjer na to:
-Ty chu...u
Późny wieczór. Facet odprowadza kobietę do domu i pod klatką opiera się wygodnie jak macho i mówi:
- Zrób mi na koniec laskę.
Kobieta:
- No co ty, daj spokój!
- No zrób mi proszę!
- Ale przestań - tak tutaj - bez sensu!
- No dalej, zrób!
I tak przekomarzają się dobre dwadzieścia minut. Nagle z klatki wychodzi zaspany ojciec z młodszą siostrę tej kobiety i mówi:
- Ty! zrób mu tą laskę... albo siostra zrobi panu laskę.. albo ja zrobię ci laskę gościu... tylko weź tą rękę z domofonu!
Jedzie gowno samochodem patrzy a tu idzie bulka.Gowno sie zatrzymalo i mowi:
Wsiadaj bulka!
Bulka wsiadla jada jada jada a tu nagle bulka smieje sie , beczy prawie spada z krzesla!
Gowno sie pyta
Bulka z czego sie smiejesz?
Bulka: a cos mi sie zrymowalo
Gowno:powiedz !
Bulka:nie bo sie obrazisz
Gowno:nie nie obraze sie powiedz!
Bulka "gowno gowno smierdzisz rowno"
Jada dalej az tu nagle gowno zaczyna sie smiac,tak beczy ze wogole puszcza kierownice i spada z krzesla!
Bulka: gowno z czego sie tak smiejesz?
Gowno: a bo mi sie cos zrymowalo!
Bulka: no to powiedz co?
Gowno:nie bo sie obrazisz!
Bulka:nie obraze sie no powiedz!
Gowno: "bulka bulka ty chuju!"
Jedzie sobie radiolka dóch policjantów;D i jeden do drguiego:
- Ty, we sie zatrzymaj bo musze się wysrać;D
No to okej staja przy krzaczach, kolo idzie tam robi co trza i woła do kumpla:
- Ty rzuc mi notes z mandatami bo nie mam się czym podetrzeć!
-No to weś 10 zl i po problemie!
No to okej, po paru minutach wychodzi chłop z krzaków taki caały umazany! I mówi do niego kolega
- Ty, co Ci sie stało że taki brudny?
- No bo miałem tylko 7,50;/
Jasiu wchodzi niepukajac do pokoju rodzicow, otwiera drzwi i widzi jak ojciec matke posuwa.. W jednej chwili Jasiu sie zdenerwowal i pobiegl na gore trzaskajac drzwiami.
Matak do ojca :
-moze pojdz zobacz co z naszym synem?
+masz racje ide zobacze co Jasiu robi ..
ojciec wchodzi na gore i szuka Jasia a jego nigdzie nie ma w koncu wchodzi do pokoju babci otwiera drzwi i widzi jak Jasiu posuwa babcie. na to ojciec:
-co ty robisz najlepszego??przeciez tak nie mozna !!
a Jasiu na to :
- tty mozesz moja stara posówać to i ja twoja; p
porabane xD