BuzzerBeater Forums

Skuteczność rzutowa tego chińskiego SF'a chyba wysoka.. Tym bardziej, że w meczu z Francją miał ponad dwukrotnie niższą.
Przyjrzałem się również...stratom.

Polska - Chiny 17-6
Francja - Chiny 11-14

Francuzi, potrafili wymusić dwukrotnie więcej strat na Chińczykach i sami popełnili ich zdecydowanie mniej od nas.
Ciekawe 8 asyst u Centra.
---
Tylko osobiste nas uratowały.
Szczęśliwe zwycięstwo.
B. daje staty sporo lepsze, ale na wynik się one nie przekładają..
Jeśli z lepszymi reprami będzie taka różnica w ilości akcji rzutowych, próżno szukać optymizmu.


Last edited by Nikobar at 09/24/2012 16:33:06

Z taką wywrotową myślą szkoleniowo-taktyczną ten typ nie ma szans na angaż :p

to może być powód do optymizmu:
http://maleksiazki.pl/files/foto_add_big/foto_add-1025.jp...

Przejaw rozczarowania brakiem uczestnictwa w tym wydarzeniu.
Prościej: szukanie dziury w całym.

Oj Nikoś ;) czemu Ty nie przeanalizowałeś większej ilości rzeczy jak tylko gołe staty pomeczowe? ;)
Pierwsza rzecz - w meczu z Francja ten zawodnik gral na innej pozycji, pewnie stąd ta jego marna skuteczność.. druga, bardziej prawdopodobna sprawa - Chińczycy z Francuzami zagrali Pusha, a z Nami LI, to jest mega ważna informacja. W pierwszym meczu dali ciała bo taktyka i forma były do dupy, stąd ta mała przepaść w starach itp, z Nami wyszli w S5 czterema sprawnymi , kiedy z Francuzami nie wiem, czy nawet jeden był.. Poza tym ktoś u Chińczyków musiał trafiać, tylko ten co na SF grał coś rzucał, reszta grała na słabej skuteczności.

Na tym w sumie mógłbym zakończyć wywód, to tak na świeżo, jutro może jeszcze cos znajde i poanalizuję.
Dalej czekamy na paru czołowych zawodników, którzy z różnych powodów nie mogą jeszcze w U21 zagrać.

Póki co cieszmy sie zwycięstwem, ważnym ;))

Dziękuję za analizę i gratuluję zwycięstwa :)

I jesteśmy już po drugim, jakże ciężkim boju z Chińczykami, zakończonym na szczęście zwycięstwem. Mozna było gdybać nad ich słabą formą w pierwszym meczu z Francuzami, ale to, co pokazali w meczu z Nami naprawdę budzi podziw. Nie wiem, czy było to specjalne zagranie, ale przy ich LI i formie bylo ciężko. Mieliśmy za dużo strat, ale na szczęście jest to w fazie eliminowania. Ważny jest fakt, że mamy bilans 2-0 i możemy spokojnie myslec o kolejnych spotkaniach. Na szczęscie najbliższe gramy z Brazylią, która jest po CT z Argentyną i TIE z Francją tj enta mają około 5. Oczywiście na Nas zagrają na luziku, kto wie jaką taktyką, może też z obwodu? Faktem jest, że oddali mecz Francuzom zupelnie za darmo.
Nas do zwycięstwa poprowadzili Nasi podkoszowi - Balak i Domański, a jak będzie tym razem? Nie wykluczam jakiegoś powolania pojedynczego, zobaczymy ;) cel jest jeden - kolejne zwycięstwo!
Znacznie ciekawiej jest w drugiej grupie, gdzie o zwycięstwo będą walczyć Serbowie, Czesi i Amerykanie. Miejmy nadzieję, że się wymęczą i będzie łatwiej w kolejnej rundzie. Póki co jednak trzeba sie skupić na poniedziałkowym spotkaniu. Zapraszam wszystkich na czata, do boju Orzełki!

Kolejny poniedzialek i kolejne mecze na Mistrzostwach. Nasze Orzełki nie mają chwili wytchnienia i już dziś podejmą drużynę Argentyny. Obie drużyny są na dwóch przeciwnych biegunach. My walczymy o komplt zwyciestw i mniej stresu w kolejnej rundzie, a Argentynczycy o awans do dalszej fazy rozgrywek. Czy psotawia wszystko na jedna karte? Wątpie, raczej zrobią to w ostatnim meczu, niemniej musimy sie mieć na baczności bo ten mecz moze wcale tak przyjemnie nie wygladac. Na szczescie z forma u nas nie najgorzej. Zastanawiam sie, czy nie powolac tego, ktorego wszyscy w tej kadrze oczekuja, bo to moze byc ostatni mecz z gatunku tych latwiejszych niz ciezszych, dezyzje podejme lada chwila ;) Ten mecz trzeba wygrac, zeby nie komplikowac sobie drogi do jakze cennego medalu, zobaczymy jak bedzie ;) postaram sie dzisiaj byc na czascie, jesli ktos ma do mnie jakies sprawy to do zalatwienia wieczorem :P)) a tymczasem - do boju Orzełki!!!

Tego co wszyscy oczekują już dawno powinieneś powołać. Niech sie odgrywa i zdobywa doświadczenie z Orzelkiem na piersi. ;)